Uchwyty z tej samej dostawy ale mam wrażenie, że były z różnych partii od chińczyka bo tak jakby były w parach różniących się o te 0,3mm. Nie jestem w stu procentach pewny więc nie będę na razie piętnował aczkolwiek to chyba firma na którą już nie jeden użytkownik forum narzekał. Jak będę miał chwilę to przegrzebię się przez rachunki i wtedy ogłoszę "zwycięzcę"
Pozdrawiam

zamówiłem uchwyty do łożysk liniowych i okazało się że nieznacznie różnią się w rozmiarach rzędu 0.3mm. Po umieszczeniu łożysk w oprawach i zamontowaniu na wałku liniowym okazało się że podstawy uchwytów są na różnej wysokości.
Zamocowałem je na wałku na frezarce i splanowałem:)
teraz wygląda dobrze:)

Witam ponownie
Jako, że było ostatnio troszkę wolnego czasu to postanowiłem coś ruszyć z budową. Wyfrezowałem kilka części i postanowiłem złożyć część ramy.









Mam pytanie: czy zdarzyło się wam, że zamówione uchwyty do łożysk mają różną wysokość pomiędzy środkiem a podstawą? Planować to na wałkach czy są inne metody??

Pozdrawiam:)
p.s. sorki za fotki ale nie mam pojęcia czemu wklejają się obrócone. U mnie na komputerze ustawiają się prawidłowo....heh

segment pisze:Fajna konstrukcja. Balbym się tylko o sztywność tych profili alu, na kolumnie i zamienił je na stalowe profile prostokątne. Nie jeden duży a trzy mniejsze i pospawał bądź pokręcił.

Faktycznie troszkę się boję o sztywność kolumny. Stąd muszę się dorwać do jakichś pozycji opisujących jak wyznaczyć maksymalne obciążenia na wrzecionie. Przemyślę przekonstruowanie kolumny.

steff.k pisze: 2. Wałek podparty fabrycznie może być krzywy, dlatego powinien na całej długości przykręcony do konkretnej podstawy.

Masz rację. Wracam do cada jak tylko wyśpię się po dyżurze;)

steff.k pisze: 4. Łatwiej na początek zrobić konstrukcję ze sztywną bramą i ruchomym stołem. Taka konstrukcja ma najlepszy stosunek sztywności do komplikacji budowy

Trudno się nie zgodzić. Taką już robiłem ale ma za mały zakres osi Z i troszkę nie pasuje mi do zamontowania 4 osi.

steff.k pisze: 1. Wszystkie wałki daj podparte, wiszące się nie nadają do frezarek.
3. Odwróć os Z. Wałki daj na płytę na której zamocowany jest kress.

Takie rozwiązanie zastosowałem pierwotni w poprzedniej frezarce ale zaobserwowałem "duży" luz w płaszczyźnie przechodzącej przez otwarte fragmenty łożysk liniowych gdy wrzeciono było nisko. Zmieniłem konstrukcję i zastosowałem wałki z łożyskami zamkniętymi i efekt był lepszy. Możliwe, że jakość łożysk pozostawiała dużo do życzenia lub po prostu rozstaw łożysk był za mały ale mam teraz nieznaczny uraz do tego typu konstrukcji:) no chyba że skuszę się na szyny z wózkami.....ale na to mnie do wakacji nie będzie stać;)

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie i uwagi

Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post na tutejszym forum więc z góry przepraszam za wszelki wtopy. W przeszłości udało mi się wykonać frezarkę o stałej bramie. Niestety ta konstrukcja ma pewne ograniczenia jeśli chodzi o zamontowanie 4 osi. Postanowiłem wykonać frezarkę kolumnową. Niestety troszkę brak mi doświadczenia w tego typu konstrukcjach więc proszę o uwagi i podpowiedzi w zakresie projektu.
Frezarka będzie używana do obróbki tworzyw sztucznych i aluminium. Pole robocze 350x290x130
Rama konstrukcji wykonana będzie z profili aluminiowych o przekroju 100x100 i 50x50mm. Połączenia będą skręcane + złączki PVS Kanya. Do napędu będą użyte silniki krokowe 3Nm. napęd przenoszony przez śruby kulowe fi 16 mm.
Osie x i y na wałkach podpartych fi 20 mm. Oś z na wałkach 20 mm. Wrzeciono Kress 1050 FME-1.

Ma ktoś może jakieś materiały odnośnie wyznaczania maksymalnych obciążeń na wrzecionie? nigdzie nie mogę niczego znaleźć.

Pozdrawiam i proszę o uwagi.