Znaleziono 3 wyniki

autor: ARGUS
26 sie 2008, 08:42
Forum: Obróbka metali
Temat: gwintownik maszynowy a zwykły
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 32663

czort pisze:(amatorsko złamany gwintownik bardzo trudno usunąć )
oj to prawda
ból jak od zadry w du*** i nie wiadomo jak to wyciągnąć :-)

M 20 nie złamałem ale mogę spróbować :-)
autor: ARGUS
25 sie 2008, 20:01
Forum: Obróbka metali
Temat: gwintownik maszynowy a zwykły
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 32663

czort pisze:Twierdzenie że między gwintowaniem gwintownikiem maszynowym a ręcznym nie ma różnicy jest oczywistym nonsensem.
Zgadzam sie w stu procentach ale to Kolega napisał takie stwierdzenie
W dotychczasowej dyskusji nic takiego nie było powiedziane.
Wiec to manipulacja faktami :-)
czort pisze:Zapewne nie odczuwacie tego gdy idzie o gwint M8 czy M10
No bo takie gwinty najczęściej robią amatorzy no jeszcze M 12 :-)
Natomiast Nagwintowanie otworu pod gwint M16 czy nawet M 20 nie jest aż takie ciężkie żeby "ręcyma" sie nie dało ( jednego otworu a nie 8 godzin )
czort pisze:Gwintownik maszynowy trudniej jest wprowadzić prosto bo część stożkowa jest po prostu krótsza
Dlatego czy to maszynowy czy ręczny to myślący majsterkowicz korzysta z wiertarki kolumnowej albo stojaka albo z innego patenciku który mu pomaga w prostym prowadzeniu gwintownika na początku. Oczywiście w detalach w których jest to możliwe
czort pisze: Poradniki wcale nie są oderwane od rzeczywistości i Ci co je piszą nie żyją gdzieś w kosmosie(czytając poradniki miałem się już okazje o tym kilka razy przekonać )
Tego nikt nie podważa natomiast jeszcze raz - kolejny raz zaznaczam że amatorowi może się opłacać wykonywać pewne czynności dłużej i z bólem bo Amator robi to dla przyjemności. Poza tym leniwy amator korzysta z udogodnień jakie ma albo sam je robi.
kostner pisze:Ale podsumowujac gwinty kazdy robi tym czym latwiej. Ja na przyklad stosuje tylko maszynowe skrecone, i gwinty nacinam wkretarka lub wiertarka - Od M5 w gore trzeba sie naprawde napracowac zeby gwintownik polamac. M4 niestety lamia sie jak zapalki

Ja postępuje dokładnie tak samo
I jakl do tej pory gwintownika maszynowego M8 złamać mi sie nie udało :-)
Mniejsze niestety połamałem
czort pisze:Ps.
Panie kostner I M20 łatwo się łamią kwestia tylko w jakim materiale
PS Na pewno nie przy gwintowniu ręcznym :-)

Pozdrowienia dla wszystkich "gwintujących i zamierzających gwintować "
autor: ARGUS
24 sie 2008, 09:51
Forum: Obróbka metali
Temat: gwintownik maszynowy a zwykły
Odpowiedzi: 23
Odsłony: 32663

morswin pisze:Gwintowniki maszynowe nadaja sie praktycznie tylko do robienia gwintow przelotowych.
No to ja dyletant robię gwintownikiem maszynowym gwinty przelotowe i nie przelotowe
nawet nie wiedziałem że tak nie można:-)
Zwykłym gwintownikiem można robic otwory nie przelotowe ale należy przegłębić otwór o
połowę albo o jedną trzecią wymaganego gwintu
Gwintownik maszynowy ma inna konstrukcje niż gwintownik zwykły
Szczegółów nie znam ale ręcznie gwintuje sie nimi bardzo dobrze :-)
a jeszcze lepiej maszynowymi spiralnymi
Niestety sa dużo droższe od zwykłych gwintowników

Wróć do „gwintownik maszynowy a zwykły”