Zdjecia wstawie troszke później bo na razie nie mam aparatu
Na razie katuję maszynkę na różne sposoby.
Toczenie drewna dębowego , tworzyw sztucznych, aluminium
nie stanowi problemu.
Oczywiście wiór trzeba dobrać do wielkości i mocy maszynki

Ale ręcznie czy z posuwem mechanicznym działa bezbłędnie
jeśli chodzi o stal to już trudniej
Dobre ostre noże, mały wiór i powoli można zbierać nadmiar materiału
Regulator obrotów działa stabilnie
Po dostawie trzeba maszynkę rozebrać i wymyć
Ustawić - wykasować luzy wykonanie maszynki raczej toporne i małodokładne
dokładnośc na poziomie + - 0,2 można zejść niżej ale to wymaga małych "modyfikacji"
dla majsterkowicza, modelarza, za ta cenę to dość dobry wyrób i nie wydaje mi się,
żeby w tek klasie - wielkości inne tokarki były jakoś "cudownie" lepsze
Według mnie "Nutol" jest lepszą maszynką i lepiej dopłacić ten 1000 zł
no ale.....