Znaleziono 5 wyników

autor: ARGUS
05 lut 2009, 22:01
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Noże składane i płytki wieloostrzowe
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 12630

Nie ma problemu ty6lko daj wcześniej cynk :grin:
autor: ARGUS
05 lut 2009, 09:46
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Noże składane i płytki wieloostrzowe
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 12630

:lol:
Ej clipper7
nabijasz się ze mnie ?
czy coś mnie ominęło
jakiś raucik wieczornica .......
:-)

[ Dodano: 2009-02-05, 09:51 ]
Aaaaaaaacha :-) już znalazłem :-)
no kurczę - czuję jak w piórka obrastam
autor: ARGUS
02 lut 2009, 22:51
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Noże składane i płytki wieloostrzowe
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 12630

Kurczę jeszcze raz Ci zacytuję
ARGUS pisze:mała tokarka nie nadaje sie do takiej udarowej obróbki
ARGUS pisze:To sie da zrobić ale szkoda maszyny i noża - tego którym się będzie obrabiać
Więc jak widzisz nie napisałem że sie nie da tylko że taka tokareczka sie do tego nie nadaje - jest po prostu za delikatna
http://allegro.pl/item536503482_nowa_to ... ja_fv.html
lukadyop pisze:ja to robiłem na tsb 16
Uważam że szkoda maszynki ale jeśli to na TSB 16 robiłeś to "zwracam honor"
jednak TSB 16 jest solidniejszą maszynka od tej z linku
lukadyop pisze:Więc wpadaj ......... zapraszam drogi kolego.
A z zaproszenia chętnie skorzystam :-)
autor: ARGUS
01 lut 2009, 15:47
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Noże składane i płytki wieloostrzowe
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 12630

lukadyop pisze:mając tokarkę można taki nóż przetoczyć sobie na niej wkładając w poprzek szczęk
lukadyop pisze:Chłopie chciałem napisać i wyjaśnić ale chyba za długo mi to zejdzie,
lukadyop pisze:a jak chcę zostawić początek to sobie Go przesunę
Wiesz co - wydaje mi sie , a sprawdzać nie mam zamiaru chociaż mam uchwyt czteroszczękowy że nigdy czegos takiego na małej tokarce nie robiłeś
i wymyśliłeś sobie taki sposób jako łatwiejszy
Mam 3 noże które mógłbym "pocieńkować" gdyby nie to że maja trzonki "twarde"
pilnik sie ślizga :-) więc zostaje tylko szlifierka stołowa albo ręczna katowa
Chcąc je przetoczyc jak napisałeż trzeba by było nożem składakiem a z tego zo wiem to płytki raczej nie lubią uderzania w nie z częstotliwościa dwa razy na obrót :-)
Poza tym mała tokarka nie nadaje sie do takiej udarowej obróbki
bo jest za delikatna :-)
lukadyop pisze:co to za filozofia nóż zamocować w poprzek i przetoczyć
To nie filozofia tylko po prostu bzdura
Poszukaj sobie w necie i zobacz jaka tokarką kolega rudzik6 dysponuje
To sie da zrobić ale szkoda maszyny i noża - tego którym się będzie obrabiać
lukadyop pisze:marnować kamień szlifierki który nie jest tani
No akurat kamień do szlifierki jest tańszy od noża składaka
autor: ARGUS
30 sty 2009, 10:29
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Noże składane i płytki wieloostrzowe
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 12630

Jacek Mrozek pisze:Toczeniem zajmuję się amatorsko. Mam "chińczyka" MINI LATHE i w zasadzie wszystko to co potrzebuję jestem w stanie na tej tokarce wykonać.
Napisane jasno i wyrażnie :grin:
BYDGOST pisze:Ja proponuje Ci tak: kup na początek jeden nóż, ale z dobra płytką i pracuj nim ile się da.
Popieram jak nie połamiesz noża -płytki to się nie nauczysz :-)
skoti pisze:A wlasnie ze nie jest odwrotnie . Do zgrubnej stosuje płytki z wielkim promieniem a do wykanczajacej z malym
lasercuterPL pisze:Przez dłuższy czas pracowałem przy obróbce obudów łożysk i zawsze do obróbki zgrubnej stosowane były płytki z większym promieniem 0.8 a do końcowej z promieniem 0.4 lub 0.2 zostaw do 0.5mm na wykończenie, wieksze obroty wrzeciona i mniejszy posuw. Co do płytek jeżeli znajdziesz dostęp sprawdz sobie płytki i narzędzia Mitsubishi bardzo dobra jakość i wytrzymałość
Draco pisze:ja za to tocze profesjonalnie i obecnie zajmuje sie detalami do tych turbin:
Może właśnie dlatego że koledzy zajmują sie profesjonalną obróbką - toczeniem
to nie mają koledzy pojecia co się kupuje do warsztatu a m a t o r s k i e g o
I nie mówcie mi żeby kupować na start noże Mitsubishi albo Sandvik bo wymiaru trzonka 10X10 mogą nie mieć w swojej ofercie a jeśli maja to cena za jeden nóż jest kosmiczna
Majsterkowicz robi różne patenty których profesjonalista nie zrobi bo ma narzędziownię i po prostu tam ma byc odpowiedni do obróbki nóż Nie ma noża ? nie ma pracy .
Ja swoim pierwszym "składakiem" toczyłem wszystko w lewo i w prawo
Połamałem sporo płytek ale na czymś się nauczyc trzeba
Jakość powierzchni uzyskuje zmianą posuwu i obrotów wrzeciona
Do tej pory nie mam pojęcia o kątach płytek i ich promieniach bo ta wiedza jest mi nezbyt potrzebna, I jako dyletant amator toczę elementy które mi są potrzebne
Więc wolę słuchać rad kolegów clipper7, Mariuszczs, BYDGOST,
bo to też amatorzy (chyba) i nie proponują zakupów dwóch albo trzech noży do obróbki jednego - j e d n e g o wałka
Panowie bez urazy ale przy całej waszej wiedzy - to co się przydaje na produkcji przy
dwutonowej maszynie jest o kant tyłka rozbić przy tokarynce która waży 60 kg
Wiadomo zawsze lepiej wiedzieć więcej jak mniej ale nadmiar wiedzy często uniemożliwia wykonanie czegoś - bo "nie ma do tego narzędzia'
A amator wyskrobie to dłutkiem w ciągu pieciu godzin i nie mając zdzieraka , równiaka.
gładzika , a tylko papier ścierny wypoleruje na lusterko w przeciągu tygodnia :-)
Bo amator chce to zrobić - a profesjonalista musi

Pozdrawiam - amator tokarki - swojej :-)

Wróć do „Noże składane i płytki wieloostrzowe”