I o to chodzi, ostrożnie ale bez przesady.melonmelon pisze:Bardzo ostrożnie podchodzę do takich zabaw.
Przy tej temp i w tym miejscy raczej jeżdził nie będzie.melonmelon pisze: jak ktoś wbija na jakieś Nangat Parmat przy -40.
Nie mówię żeby bagatelizować sprawę ale też i nie przesadzać.
Robiłem ze zwykłego płaskownika zakupionego w kawałku jako odpad na złomie,
i jak napisałem do dziś działa.
Mocowanie zacisku działa "na ścinanie" więc jakiejś specjalnej wytrzymałości mieć nie musi.
No ale i tak finalna decyzja należy do właściciela "sprzętu"