ergovision pisze:Ja nacinam gwinty bez takich wynalazków

Widać jesteś pracowitym człowiekiem

ergovision pisze:Dzięki nożnemu włącznikowi mam 2 ręce wolne. jedną kontroluje oprawkę, drugą "kręcę" konikiem podsuwając podparcie narzynki.

Też tak robiłem ale teraz mam "lufkę " i sporo mniej zachodu
Ludzie robią "wynalazki" żeby zmniejszyć nakład pracy jaki muszą wykonać
jeśli Ciebie to nie kusi to rób po swojemu

Draco pisze:czasem tylko trzeba sobie zadac pytanie: po co...?

Dla przyjemności własnoręcznego wykonania
dla tego że można i że się chce
proste
Kupić każdy potrafi (jak ma na to kasę )

Napisałem w zwykłej bo akurat frezowanie zwykłym frezem nie stanowiło żadnego problemu
A "mocny" w gatunkach stali raczej nie jestem:-)
Ale dalej sie upieram że wykonanie wielu pomocnych przyżądów w warsztacie majsterkowicza nie wymaga super technologii super maszyn i super umiejetności
Wystarczy sie za coś "na poważnie " zabrać

kol clipper7 wytoczył taki przyżądzik (dla ścisłości dwa- oficjalne dzięki )
ja wyfrezowałem rowek na swojej wiertarko frezarce
i nawierciłem otworek na razie jeden
więc można
Kwestia czasu i checi ------oraz potrzeb

mike217 pisze:jasne Lukadyop juz widze jak rzesze młodych tokarzy na swoich marketówkach za 1500zł rżną HGS na takie cudo..

mike217,
Nie bardzo rozumiem w czym problem
Można coś takiego jak to napisałeś wyrżnąć w zwykłej stali i też będzie działać
poza tym często "niewiedza" pomaga
Dla ciebie to nie możliwe albo trudne a prawie każdy "młody tokarz" takie ustrojstwo ma - i wiele innych bardziej skomplikowanych a przydatnych Narzędzi -patencików
Poza tym wykonanie takiego urządzonka to prawie szkolne zadanie więc ni9e demonizuj bo tylko zniechęcasz "młodych tokarzy"