oskaeg pisze: Każdy jest ponad każdym, a jak dojdzie do tego jeszcze samotność, problemy finansowe, brak miłości i zrozumienia, to wtedy wyjście jest tylko jedno. Tory...

A może po prostu zebrać dupę w troki i albo samemu albo z pomocą np. lekarza "od głowy" coś z tym zrobić.
17 latki piszesz, a kto je wychował, co im wcisnął do głów.Czy to przypadkiem nie "nasze pokolenie" ?
Temat woda ..... do tego jeszcze mój ulubiony, tłuczony właśnie przez ludzi mających lat naście, ekologia, wegetarianizm, natura,............. Traktowane wybiórczo.
Zwierzątek nie zjada ale skórzane buciki nosi ,
Tran z wątroby rekina pije , albo łyka i nie daj boże------- książki czyta a fuj , a zwierzątka cierpią.
W dupach się ludziom(młodzieży ale nie tylko) przewraca bo maja za mało obowiązków.
ot i cała uproszczona prawda.
I teraz całkiem bez kultury-
trzeba być pierdolonym tchórzem i je***ym egoistą żeby odebrać sobie życie.

Dodane 11 minuty 45 sekundy:

Bostom pisze:Gdyby tylko istniał jakiś prostszy sposób na zapobieganie utonięciu... Coś co nie potrzebowałoby prądu, wyciskania guzików, lampek, czujnego dorosłego. Nie wiem jakie dmuchane rękawy zakładane na dziecko...

jest , nazywa się kapok