"Junak" motocykl produkowany w Szczecinie
na tamte czasy czyli lata 50-te porównywalny do Triumph'a (chyba dobrze napisałem)
Hondy , Jamachy. w tej klasie silników ( jednocylindrowe)
Konstrukcja całkowicie polska - niestety - Brat ze wschodu .....
Przed drugą wojną motocykl "Sokół " też polski

Polskie myślenie i polską technike tłamsił ustrój i realia społecznno polityczne
(teraz tłamsi biurokracja i durne przepisy z ubiegłego wieku)
Jeśli przez pół wieku wszystko było "nasze" to nie oczekujmy że przez 15 lat zmienimy się na tyle żeby nie robić albo robic rzeczy których nie powinniśmy.
Bez względu na to czy wiek emerytalny będzie taki czy inny
czy tyramy czy pracujemy , w kraju czy poza nim
jedno według mnie pozostaje niezmienne
Człowiek - Polak - My powinniśmy się szanować i w końcu uwierzyć we własne siły i możliwości. Do tego jak się jeszcze nauczymy że można zarobic nie tylko w tiurlikach ale także i w złotówkach to już będzie super.
A tak to dochodzi do sytuacji gdzie pierdoła gościu o specjalności
stolarz , cieśla , szkutnik jedzie do Niemiec Płyty gipsowe na budowie nosić

Niestety to chyba dopiero nasze wnuki dożyją w miarę normalnych czasów
Bo dziś zamiast myśleć o przyszłości i starać się ja zmienic i poprawić
sporo ludzi grzebie się w IPN-owskim "gównie historii" usiłując rozliczyc , osądzić, wskazać i napiętnować. Zżerając przy tym spore kwoty PAŃSTWOWYCH pieniędzy
naszych pieniędzy które bardziej by sie przydały właśnie na pomoc socjalną.
Historia narodu to jego skarb i dziedzictwo ale należy również myśleć i dbać o jego przyszłość. Młodego człowieka , po szkole technicznej ,albo i nie technicznej

bez doświadczenia zawodowego prawdopodobnie gówno obchodzi dlaczego nie było teleranka kto jest temu winny , kto przez płoty skakał a kto księzyc ukradł.
On chce miec możliwość znaleźienia dobrze płatnej pracy, jakieś widoki na własny kąt
i wolne weckendy

Ale do tego to jeszcze długo
Nasze wnuki ....... może ....... hmm
