Piko mi się podoba ale nie do końca. Produkt jest całkiem nieźle oprogramowany ale hardware jest dość amatorsko wykonany i układowo też brakuje mu paru drobiazgów, które bardzo podniosłyby klasę małym kosztem.
Jak na produkt dla rynku amatorsko-modelarskiego to jest bardzo dobry produkt, niemalże świetny.
Nie sądzę że cosimo miałby koncepcję żeby sobie strzelić w stopę i wypuścić na rynek sterownik z wyjściami mocy, który przeciętny lamer (bo jeśli ktoś ma problem z użyciem M542 to jest lamer do kwadratu) zaraz spali i będzie reklamował, udowadniając oczywiście że to nie jego bynajmniej wina, i wieszając w internecie psy na producencie który odmówił uznania reklamacji.
Piko nadaje się tez do większych maszynek a te pierdzi-sterowniczki nie nadają się do silników powyżej 4-5A. I tak bez chłodzenia się nie obejdzie, co przy tej obudowie nie jest łatwe i bezpieczne. Te układy są zminiaturyzowanymi rozwiązaniami dla zamkniętych maszynek z małymi silniczkami, w wielu prostych aplikacjach obejdą się bez blaszki chłodzącej. Na tym polega ich zaleta i do tego są stworzone. Do sterowania step-dir małymi silniczkami są inne układy (Toshiba), dające się wygodnie chłodzić. Tu producent celowo takiej opcji nie przewidział.
Tam gdzie się zaczynają wyższe napięcia, większe prądy i niezabezpieczone zaciski, kończy się zabawa i zaczynają się problemy.
Trudno sobie wyobrazić coś łatwiejszego do podłączenia i uruchomienia niż M542. Jest to klocek typowy, wymienialny i podmienialny na inny, kompatybilny, z szerokiej gamy dostępnych lepszych i gorszych. Tu się nic popularnego nie wciśnie. Duzi producenci zamkniętych systemów przemysłowych mogą sobie pozwolić na wprowadzanie standardów i znajdą na nie nabywców, bo gwarantują dostępność części zamiennych. Mały producent, nawet taki który ma pozycję, ma z tym kłopot. A taki producent który dopiero startuje, mało umie i nie wiadomo jak długo (zapewne niedługo) się utrzyma, ma problem poważny chcąc coś nowego zaproponować. Bo jak zniknie, to zniknie także namiastka serwisu i sensowni klienci mają to na uwadze.
Jest pewna grupa która żyje z "partyzantki". Czyli robi za pół darmo co najwyżej przeciętne produkty dla klientów którzy chcą mieć rozwiązany jakoś problem za minimalną cenę zbliżoną do chińskiej. Tacy też są potrzebni. Są mało poważni klienci którym pasują mało poważni zleceniobiorcy, którzy dopiero uczą się na otrzymanych zleceniach.
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy”
- 12 lip 2015, 23:55
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 3706
- 12 lip 2015, 04:19
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 3706
Nie, nie próbowałem. Bo ja nic nie próbuję, tylko jeśli mam coś zrobić to siadam, robię i... jakiś czas potem jest zrobione. Dla mnie takie coś jak np M542 to nie jest wyzwanie.atom1477 pisze:A próbowałeś zrobić taki sterownik (na samym procku)?
Bo ja tak i teraz widzę że prościej dać tego scalaka (mimo że będzie on na wyrost bo wykorzystam tylko 1% jego możliwości) niż się męczyć samemu.
Zachwyty podziwu to zbiorę jak faktycznie kiedyś się przemęczę i zrobię sterownik na samym procku.
Póki co choćby, ze względu na koszty i czas, zrobię na tym.
Dlatego napisałem to co napisałem.
Idąc dalej - tak, robiłem także sterowania do silników. Krokowych też. Od podstaw. Oczywiście sterowania specjalistyczne. Sterowania typowe się kupuje - szkoda na nie czasu. Czyli pieniędzy. Bo takich rzeczy się nie robi dla podziwu

Podsumowując - "prościej", to będzie kupić sterownik gotowy. Właśnie ze względu na koszty i czas. Bo gotowe sterowniki są dziś za śmieszne pieniądze. Robienie sterowania do CNC z usilnym wykorzystaniem tego układu jest absolutnie i do dna pozbawione jakiegokolwiek sensu. Nie ma nawet żadnych tzw "walorów edukacyjnych".
Jest wystarczająco wiele tematów, które są nie do kupienia albo w postaci dalekiej od satysfakcjonującej - tu jest pole do popisu.
- 11 lip 2015, 21:08
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 3706
Atom, a nie próbowałeś splunąć z balkonu, zbiec po chodach i złapać zanim spadnie na ziemię? Też mógłbyś byś pierwszy. I zgarnąć zachwyty podziwu. W każdym razie wśród uczniów klas 1-3 na pewno
Głupota.
Używać procesora, który sam może należycie wysterować cały hardware kontrolera silnika, żeby dopiero zmusił jakiś badziewiasty scalaczek, żeby z kolei ten w jakimś ułomnym trybie, do którego nie został opracowany, coś robił.
Ten scalak jest fajny... żeby napędzić karetkę drukarki, skanera, windę w ksero, tarczę obrotową albo coś podobnego. Do tego go wymyślono. Na tym koniec.

Głupota.
Używać procesora, który sam może należycie wysterować cały hardware kontrolera silnika, żeby dopiero zmusił jakiś badziewiasty scalaczek, żeby z kolei ten w jakimś ułomnym trybie, do którego nie został opracowany, coś robił.
Ten scalak jest fajny... żeby napędzić karetkę drukarki, skanera, windę w ksero, tarczę obrotową albo coś podobnego. Do tego go wymyślono. Na tym koniec.
- 07 lip 2015, 16:40
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 3706
- 06 lip 2015, 20:09
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: PowerSTEP01 - nowy sterownik silników krokowy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 3706