grubszy sprzęt instalacyjny dostaniesz w każdej lepszej hurtowni elektrycznej a pierdółki kupisz w detalu w TME.pl

Samych oporników i tak nie zaekranujesz.
Powiem tak - można to zrobić minimum środków, w byle dobrze wentylowanej obudowie z tworzywa i będzie działać. Jeśli ma być super zawodowo, to potrzebna jest metalowa skrzynka, odpowiednie rozmieszczenie i ułożenie wszystkiego. Odpowiedniej jakości złącza itd.
Oporniki po prostu daj blisko, zapewnij izolację (groźne napięcia), zapewnij wentylację. Kable układaj poprawnie a nie "ładnie". Zastosuj porządną szynę masy. I będzie dobrze.
I nie oszczędzaj na złączach. One są drogie, i tak ma być.

musisz się przejść po firmie i pozaglądać w zakamarki, jak to jest zrobione.

Każdy falownik i inny przemiennik zasilany z sieci, bierze dużo prądu przy włączeniu. Oczywiście że można jednym włącznikiem A widziałeś kilka głównych na jakiejś maszynie?

Na wejściu przed serwopakami włóż filtr na odpowiedni prąd. Przed każdym serwopakiem daj osobny bezpiecznik do niego. Jeśli rurkowy, to zwłoczny, jeśli instalacyjny, to rodzaju B. W przypadku instalacyjnego, możesz użyć bezpiecznika 3-fazowego jako jednego potrójnego. Prąd bezpiecznika ma być taki jaki jest napisany maksymalny w dokumentacji serwopaka. Największy prąd płynie w momencie załączenia do sieci i to jest właśnie ten prąd, który jest napisany jako maksymalny. Podczas normalnej pracy taki duży prąd już nie występuje.