Nie działa... miejmy nadzieję że nie upaliłeś diod transoptorów. Szybkie transoptory bywają delikatne. na szczęście to nie są niedostępne i drogie elementy a nic innego prawie na pewno się nie zepsuło.

Kolejny sterownik, którego konstruktor zaniedbał zagadnienie elastyczności podłączenia od strony użytkownika, i zwarł ze sobą cholera wie po co zaciski step i dir.

Z lewej sterownik z prawej PIKO
1. Step signal input --------------------------OPORNIK------------------------------------------------X_CLK
2. Direction signal input----------------------------OPORNIK-----------------------------------------X_DIR
3. Ground for Step and Direction signals (NOT for power)------------------------------------------GND
4. 5V power input. (if this input is fed then the 7.pin should not be connected! ----- n.c. ----+5V

OPORNIK - właściwy dla napięcia 5V i wymaganego prądu wejściowego transoptora.

UWAGA
Faktycznie Piko steruje impulsami ujemnymi (logika ujemna) i w tym momencie wcale nie jest to takie oczywiste. Generalnie nie można podłączać impulsów step ujemnych do wejść wymagających impulsów dodatnich. Dlatego że impulsy step występują WYŁĄCZNIE między zmianami kierunku dir. W przypadku gdy zastosujemy odwrotna logikę na wejściu step, wówczas zmiana kierunku będzie następowała kiedy impuls step jest aktywny. A to w zależności od sterownika może powodować błędy położenia.
Dlatego w Twoim przypadku zalecałbym użycie dodatkowego układu cyfrowego (najprościej), którym zanegujesz wszystkie sygnały z Piko dla osi i dopiero tak przygotowane skierujesz do sterowników ze wspólną masą na wejściach. Wtedy będziesz miał PEWNOŚĆ, że jest dobrze, a nie tylko przypuszczenie.