Takich rzeczy nie załatwia się korespondencyjnie. Chyba że masz skrzynkę elektroniki do testowania i palenia. Poszukaj kogoś kto Ci to obejrzy, poprawi, ostrożnie uruchomi bez dymu.

lasekm pisze:Niestety u mnie w domu mam starą instalację 2 żyłową wiedz nie mam uziemienia. Komputer i sterowanie mam podłączone do instalacji 2 żyłowej. Może to jest przyczyną tego wszystkiego?

Może być. Nieuziemione pecety potrafią kopać. Zależy jak zasilacz skonstruowany. Zrób doświadczenie: odłącz pecet od tego sterowania całkowicie, podłącz zasilanie do jednego i drugiego i zmierz woltomierzem napięcie między "masami". A potem odwróć wtyczkę w najpierw jednym potem w drugim urządzeniu i też zmierz. Możesz się zdziwić.
To, że masz instalację bez linii ochronnej, to wcale nie znaczy, że nie możesz sobie w warsztacie takiej instalacji wykonać. Można do tego wykorzystać uziom piorunochronu, metalowe rury ciepłownicze sieci miejskiej. Oczywiście trzeba zamontować wyłącznik różnicowoprądowy, żeby to działało. Albo przynajmniej ten system który budujesz, żeby miał wspólną "ziemię", czyli masy urządzeń porządnie połączone niezależnym grubym przewodem.
W ogóle nieużywanie uziemienia w maszynach to jest zabawa dla ludzi o skłonnościach samobójczych. Jeśli w domu nie ma uziemienia i nie ma szansy go mieć, to przynajmniej trzeba przewód zerowy użyć jako uziemienie. Metalowa obudowa maszyny nie może być do niczego niepodłączona , bo bardzo łatwo o nieszczęście.

Lasekm, przed zamontowaniem uruchamiałeś na stole. Czy cały zestaw dokładnie ten sam zamontowałeś w szafie? Czy szafa jest metalowa?
M542 maja izolowane sterowanie, więc jeśli spalił sie driver stopnia wyjściowego, to problem jest z zasilaniem. Jakiś. Albo coś masz ewidentnie źle podłączone albo gdzieś jakieś zwarcie do masy (skrzynki, maszyny). Może być też że źle wykonane uziemienie systemu (z komputerem włącznie) powoduje nieprawidłowa pracę zasilacza czasami albo tuz po włączeniu i są przepięcia. Jest mnóstwo możliwości, trudno coś więcej podpowiedzieć. Szukaj.