Znaleziono 4 wyniki

autor: GSM
05 mar 2012, 23:05
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Maktek 750x250,czyli "spasiony" Nutool. UPDATE
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 49115

Chronić to warto ale śrubę coby się nie zużywała.
Półnakrętkę można zawsze niskim kosztem dorobić, np. z mosiądzu lub lepiej z brązu.
Ja mam nutoola i to była jedna z pierwszych modyfikacji, bo oryginalna żeliwna półnakrętka była "wykonana z piasku" :evil: (nakrętka to odlew, masa formierska wżarta tak że się oczyścić nie dało)

Pozdrawiam,
GSM
autor: GSM
05 mar 2012, 22:20
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Maktek 750x250,czyli "spasiony" Nutool. UPDATE
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 49115

c64club pisze:GSM, Śruba pociągowa jest o tyle dokładnie wykonana, że skok jest równy. Ale wykonana jest obrzydliwie. Fotka pod koniec tygodnia. Niestety tokaryna mieszka 20 km ode mnie ): a to było jedyne miejsce/rozwiazanie, żeby ją w ogóle mieć.

Bisony na razie po 900 złotych. Ale będę obserwował. Ale na fotach widać bombastyczny patent na kluczu - sprężynka, dzięki której nie sposób klucza zostawić w uchwycie. Wytnę sobie zapasowy klucz na chwilę, przetoczę mój pod sprężynę i zrobię sobie taki sam odbijacz. Zakochałem się w tym rozwiązaniu :)

Na razie muszę sobie sprawić szlifierkę do noży, może czteroszczękowy uchwyt, QCTP.

Taki dziurawy materiał toczyć :???: Już widzę te pękające w drobny mak płytki. Takie rzeczy to chyba tylko nożem ze stali bym się odważył, a jeszcze nie mam wprawy w ostrzeniu.
No to skoro skok dokładny to warto się chyba jednak pobawić niż inwestować w nową śrubę.

Ja za to nie popieram rozwiązania ze sprężynką, przy ustawianiu 4 szczękowego by mi ciągle wypadał :roll: a nigdy nie zdarzyło mi się zostawić klucza w uchwycie, trzeba wyrobić sobie zdrowy nawyk.
Poza tym (moim skromnym zdaniem) taki patent może właśnie powodować zbytnie zaufanie u przyszłego tokarza i jak mu się trafi klucz bez sprężynki to go zostawi w uchwycie przyzwyczajony, że przecież zawsze sam wyskakiwał...

Pozdrawiam,
GSM
autor: GSM
05 mar 2012, 21:18
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Maktek 750x250,czyli "spasiony" Nutool. UPDATE
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 49115

Mógłbyś pokazać jakąś bliższą fotkę śruby pociągowej?
Możnaby chyba pokusić się jednak o doprowadzenie jej do porządku, jeśli oczywiście jest dokładnie wykonana.

Pozdrawiam,
GSM
autor: GSM
05 mar 2012, 18:24
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Maktek 750x250,czyli "spasiony" Nutool. UPDATE
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 49115

Witam,
c64club pisze:"przód-tył" tzn. "wrzeciono-konik"?I jeśli czujnik nie drgnie to znaczy, że sanki narzędziowe równoległe do łoża i wtedy znaczyć zero na saniach poprzecznych tam, gdzie wskaże zero kątomierza sanek narzędziowych, dobrze?
Dokładnie tak. Gdy zegar nie będzie się już ruszał, to przejedź jeszcze szufladką do końca obserwując zegar, to tak na wypadek gdyby bok sanek nie był równoległy z jaskółką (najlepiej to by było zdjąć szufladkę, w jaskółkę wsadzić szlifowany precyzyjnie pręt i na nim ustawiać, ale to przerost formy nad treścią, kątomierz na sankach i tka ma wątpliwą dokładność wykonania :roll: a i takiej potrzeby tu nie ma. Będziesz chciał dokładnie kąt ustawić to z zegarem w uchwycie albo lepiej sinuśnicą.) - mało prawdopodobne ale obcując z chińskim sprzętem nie takie rzeczy już widzieliśmy.
Zamiast trasować kreskę na sankach, sugeruję moje rozwiązanie, 2 małe otworki, nagwintować i przykręcić prostokątną blaszkę i to na niej rysować sobie co dusza zapragnie.
Czemu tak? Bo pozycję już "zabazgranej" blaszki można łatwo skorygować, założyć nową.
Poza sprawdź, sanki mogą mieć duży luz na sworzniu na którym się obracają.


Pozdrawiam,
GSM

Wróć do „Maktek 750x250,czyli "spasiony" Nutool. UPDATE”