no ok, czyli ostrzenie muszę robić od ostrza w głąb materiału...
no nie mogę znaleźć ale wyczytałem w necie ze stale szybkotnące ostrzy się do ostrza... a węgliki od ostrza...

Co do obciągania tarczy to jaką osełkę zastosować...
Chodzi mi o wielkość ziarna, jak mam tarczę gdzie ziarno to 46, a osełka powinna mieć mniejsze ziarno czy większe?
Znowu gdzieś czytałem że to ważne ale nie pamiętam reguły a nie mogę znaleźć tej strony...

Z góry dzięki za pomoc...

ostrze czołem ściernicy o kształcie T11.
na pewno nie za ostro, na kilka przejść przybieram ok.0.01 - 0.02mm
tarczę koksuje diamentem jednoziarnowym zamontowanym w uchwycie który stawiam na magnetycznej podstawie i ręcznie opuszczam kamień do kontaktu z diamentem a później przejeżdżając ręcznie równam czoło ściernicy do momentu aż diament nie będzie miał kontaktu ze ściernią...

Przypalenia to takie plamy trochę czarne które są po drugiej stronie ostrza które szlifuje. Nie widzę ich na powierzchni szlifowanej. Zazwyczaj w tych miejscach nóż się wykrusza podczas użytkowania.

@RomanJ4
Jestem pod wrażeniem informacji które posiadasz i przedstawiasz...
Na filmiku szlifowanie odbywa się od ostrza w głąb materiału. Ja mam odwrotnie, ostrzenie odbywa się od materiały w stronę ostrza bo wyczytałem że tak powinno ostrzyć się noże HSS. Noże z wkładką z węglika powinno ostrzyć się odwrotnie od ostrza w głąb materiału...


Dodatkowo czoło ściernicy doniczkowej stożkowej której używam nie ma kształtu jak na rysunkach a i b, jest płaska bo wynika to z obciągania jej diamentem...
Pisaliście o przyrządach do obciągania... Czy macie jakieś zdjęcie takiego przyrządu? Czy czoło powinno być pod kątem obciągnięte czy raczej płaskie?

no właśnie noże do krajarek papieru ale tylko na potrzeby własne, nie ostrze usługowo.
Problem w tym że jak mi się przypali to się wykrusza a wiesz jak zaraz sie dra jak wykruszony noz jest... [/list]

pukury pisze:witam.
przez kilka lat ostrzyłem noże z krajarek do papieru .
właśnie taką tarczą .

możesz podzielić się właściwie jaką tarczą?

jak Kol. napisał - posuw musi być szybki.

tzn? jakaś wartość tak abym mógł porównać z moim ustawieniem

tendencja do przypalania pojawiała się również przy ustawieniu tarczy " na płasko " .
to znaczy - brała i przodem i tyłem - że tak powiem.
przez co powierzchnia tarczy mająca kontakt z nożem była duża.
pzd.

Wrzeciono z tarczą mam pod kątem ustawione do noża więc nie bierze tzw. tyłem tarczy. Przed szlifowaniem równam tarczę do powierzchni elektromagnesu => noża za pomocą diamentu.
Dodatkowo zauważyłem iż tarcza chyba szybko się tępi i wtedy mi chyba przypala...

A jaką wartość przybierania materiału ustawiałeś i dla ilu cykli przejścia kamienia po nożu?

obecnie mam taki kamień 38A46-JVBE.
no i trochę mi przypala. Chłodziwo mam rozrobione z emulsji i mam obficie podawane...
Zastanawiam się nad stężeniem bo gdzieś wyczytałem że jak za wysokie to kamień też bedzie się zabijał...
Możecie tu doradzić...
Prędkość obrotową wrzeciona mam jakieś 1400obr/min, nie mam możliwości regulacji.
A co jeśli chodzi o prędkość posuwu kamienia? Macie jakieś porady? Ostrze nóż o długości 1,5m.

fotka kamienia

Witam serdecznie,
Potrzebuję informacji o dobraniu tarczy garnkowej do ostrzenia noży z HSS oraz jakiego chłodziwa użyć...
Widziałem że koledzy dość sporą wiedzę mają. No mi się delikatnie przypala chyba z powodu iż tarcza się zabija....
Czy mogę prosić o jakieś porady w tym kierunku...