Dzieki chlopaki ze chcecie mi pomoc Generalnie nie robie dzwonow jednak jestem tylko czlowiekiem i czasami popelniam bledy.Majster70 jak pracowalem w polsce w jednym zakladzie tak robilismy teraz nie mam na to czasu cykl nie trwa 6min tylko od 40min do czasem kilku godzin.

Graphart pisze:Co to za robota bez adrenaliny

To prawda przynajmniej nie stoje i nie ziewam:) ale musze miec pewnosc tego co robie

Super chlopaki wyjasniliscie mi wszystkie moje leki dzieki za pomoc
Ps.Juz raz udalo mi sie przestawic glowice o 3mm gwintownikiem gdy zatrzymalem przed detalem chcialem cos sprawdzic w maszynie nacisnelem reset na klawiaturze zamiast zjechac na zero maszyny i zaczac cykl gwintowania od poczatku cos mnie tknelo ze maszyna sobie sama obliczy wspolrzedne chyba tego nie zrobila czlowiek sie uczy na bledach na szczescie manager w kilka godzin ustawil glowice

Maszyna mori seiki ale wydaje mi sie ze to bez znaczenia narzedzia zawsze na sondzie pomiarowej mierze pkt. Zerowy dobrze ustawiony gdy przepuszczam caly program na singleblock-u i np plytka przez chwile stoji w miejscu lub wiertlo nic sie nie stanie ?odczyt blokow bazowych slabo to rozumiem chodzi o czytanie wspolrzednych w programie gdzie zamierza jechac narzedzie ?

Witam od jakiegos czasu sledze forum przyszedl czas zeby sie zarejestrowac.
Mam pytanie do was czy gdy przepuszczam pierwsza sztuke na maszynie G54 mam ustawione dobrze i wedlug symulatora na maszynie kolizja nie wystepuje czy jest mozliwosc ze zalicze dzwona ?Jest szansa ze narzedzie pojedzie inaczej niz w symulatorze? Nie mowie tutaj o narzedziach pobocznych (glowica rewolwerowa) chodzi mi o narzedzie ktore w danym momencie obrabia.jestem mlodym czlowiekiem i sie ucze sam nikt mnie nie chce szkolic jak przepuszczam to mam pelne gacie.