Może komputer ci odcina +5v z usb, bo wykrywa przeciążenie portu a równocześnie nie wykrywa na nim urządzenia (bo płyta tylko "kradnie zasilanie")?MarcinxD pisze: Problem nie występuje jak mam odłączoną płytę od LPT. Czy można podejrzewać uszkodzenie płytki?
Ja bym dla testu podłączył inne zasilane do tej płytki. Podawanie +5v z delikatnego USB z komputera, o wydajności 500mA (a tak na prawdę - bez rozpoznania urządzenia usb - ledwo 100-150mA) to proszenie się o kłopoty. Niby tam nic nie ma co prąd pobiera, no ale 3 osie po 3 transoptory (dir, clk, enable) a każdy po 5-10 mA, plus transoptory od wejść, układ PWMu, te TTLowe bufory ... Nie sztuka przekroczyć 150mA, a niektóre komputery/układy usb - monitorują pobór prądu i odcinają/reseetują gdy urządzenie usb nie przedstawi się i nie poprosi o większą wydajność.
Podepnij w to miejsce usb do płytki jakiś wydajniejszy zasilacz 5v - choćby jakąś ładowarkę usb (bo dają 1-2A bez protestów i nie odłączają zasilania gdy urządzenie nierozpoznane)