Moje łożyska skośne mają bezluzowo łożyskować śrubę toczną, we frezarce cnc. Ja nie budowałem wrzeciona i nie stawiałem sobie takich wymagań, bo po prostu bym im nie sprostał i źle bym się z tym czuł. Śrubę obrabiałęm sam na moim techmigu i już w tym momencie przebiłem te twoje 0,003 przynajmniej 5krotnie i to na średnicy 12mm a nie 160. Próbowałeś tą tarcze zapinać do czegoś co z natury jest precyzyjne ? Np jakieś elektrowrzeciono lub jakaś fortunka. Zgodzę się z kolegą atlc w pewnej kwestii, skąd wiesz że to co mierzysz to faktycznie jest tak dokładne, że winą za ewentualne bicie obarczasz z natury precyzyjnie wykonane łożyska ?

kamar pisze: ↑

03 mar 2019, 20:23

kwarc pisze: ↑

03 mar 2019, 20:16

Z tym iż Ja musze wyjaśnić .
Konkretnie o co Mi chodzi.

Dobre, jeszcze tego nie widziałem

Mania wielkości

kwarc pisze:Niewiem czy to wcześniej napisałem , łożyska o srednicy wewnętrznej 20mm ,wałek na zdjeciu 20mm.
toleracja bicia 0,003 mm dla srednicy 160mm ..... Jasne ?

A ten wałek to kolega ma już w odpowiedniej tolerancji wykonany, czy to chiński wałeczek

Ja temat odpuszczam, bo to za skomplikowane dla mnie hehe, u mnie póki co dwa skośne dają radę

A ostatnio wpadły mi w ręce śrubki które mają takie łożyskowanie ZKLFA10502RS cena nowych łożysk to jakaś paranoja. Ciekawe czy są lepsze niż kulkowe lup para skośnych. Fajne o tyle że to fabryczne rozwiązanie szczelne i praktycznie od razu z blokiem łożyskującym, bo posiada flanszę i otwory montażowe.

Ja mam przekładki pomiędzy tymi łożyskami. Po zewnętrznych mam wyfrezowane miejsce na simering także żaden syf się do nich nie dostanie. Nie upieram się że są lepsze od zwykłych kulkowych bo zwyczajnie brak mi argumentów. Tak mam zrobione bo tak mi ktoś doradził przy projektowaniu i zdaje egzamin zawodowo. Jak bym robił teraz to zerżnął bym też takie rozwiązanie jak mam u siebie. Ale jak przykładowo budował bym pierwszą maszynkę i z tego co wiem kamara maszyny mają co robić a ten zapewnia że działa bez zarzutu na zwykłych to czemu nie...

Jedna kobieta odkurzała codziennie inna co niedziela hehe U siebie w maszynce na śrubach mam dwa po dwa skośne. Podobno tak jest zgodnie ze sztuką, maszynka nie ma luzów śruby kręcą się bez oporów.