Znaleziono 3 wyniki

autor: Blady
24 kwie 2018, 22:26
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Remont tokarki rewolwerowej Rv32
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 6737

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

Dla pniaka 50cm nie problem dźwignąć taką tokarkę, tylko co jak się rozeschnie pęknie na pół od wibracji a tokarka Ciebie zabije ? Musiał byś to opasać jakoś płaskownikami najlepiej na gorąco tak jak beczki, żeby go ścisło i trzymało w całości. No i im szerzej u podstawy podstawy tym stabilniej czyli jak będziesz się z czymś mocował przy uchwycie to żeby Ci się to wszystko nie bujało... Jak masz stałe miejsce dla niej w jakiejś szopie to możesz za grosze coś podmurować z bloczków betonowych a do tłumienia drgań to wystarczy plaster 5-10cm. Albo pospawać odpowiednią podstawę z wanną miejscem na silnik etc...
autor: Blady
22 kwie 2018, 19:22
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Remont tokarki rewolwerowej Rv32
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 6737

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

Od samego początku widać że kolega Ja35 ma ogromny zapał i naprawdę duże samozaparcie żeby robotę od a do z robić dobrze. Jak na początku zacznie od setki to skończy na kilku, a nie tak jak nie którzy robią frezarki z kątownikiem budowlanym i wychodzi im na końcu 1mm dokładności w kwadracie 200x200mm... Może jest w okolicy ktoś kto mógł by mu udostępnić stanowisko pomiarowe w okolicy żeby sprawdził sobie twn liniał i ew doskrobał na miejscu bo widać że warto tutaj pomóc :)
autor: Blady
11 kwie 2018, 17:11
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Remont tokarki rewolwerowej Rv32
Odpowiedzi: 81
Odsłony: 6737

Re: Remont tokarki rewolwerowej Rv32

Rybiarz pisze: Mnie ciekawi czemu Chińczycy nie wzięli się za robienie skrobaków,nawet płytek do niego nie robią


Można to na przykładzie ich maszyn wydedukować, skrobią siekierami ;) Ostatnio też zabrałem się za skrobanie malutkiego łoża co prawda i tak na myśl wpadło mi przerobienie starych nożyc (skokowych) do blachy takich z matrycą i stemplem. Tylko tam ruch krótki jakieś 3-4mm i szkoda było mi ich psuć bo cały czas sprawne :) Trochę poszlifowałem dremelkiem teraz trochę skrobię, też się uczę chodź jak farbę widać dobrze to całkiem przyjemne zajęcie chodź czasochłonne...

Wróć do „Remont tokarki rewolwerowej Rv32”