Znaleziono 4 wyniki

autor: Blady
03 lis 2017, 12:09
Forum: Na luzie
Temat: Warsztat w bloku
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 4036

radio pisze: Niech spróbuje taki Kali-Dobromir zrobić to za granicą (Szwajcaria, Niemcy, Szwecja...w krajach cywilizowanych), to się przekona ile taka postawa nie liczenia się z innymi i założenie warsztatu w mieszkaniu/bloku mieszkalnym (czasem w domu jednorodzinnym) kosztuje i jak długo to będzie robił !
Tam mają na takich skuteczne sposoby perswazji i przekonywania
To pewnie kolega był na zachodzie i widział jak to wygląda w miastach. Partery zajęte przez różnej maści usługi tam nie ma miejsca na myjnie czy biedronke w gołym polu. Od sklepików przez restauracje (praktycznie w każdym budynku) aż po różnego rodzaju usługi jak właśnie warsztaty... I co to jest ten piękny zachód ? Wszędzie jest tak samo, jest tak że jeden coś robi a innemu to przeszkadza albo nie i albo z tym żyje spokojnie albo nie. To nie jest tak że każdy musi mieć od razu hale produkcyjną czy warsztat w łysym polu. Od czegoś trzeba zacząć i jak popatrzysz na różnej maści firmy to większość z nich zaczynała od przysłowiowego garażu... A załóżmy że w mieszkaniu mam koty w domu które biegają drą się (taka rasa) prowadzą nocny tryb życia i też pewnie przeszkadzają sąsiadom piętro niżej. Szczekający ciągle pies też jest uciążliwy. I co ? Póki nie znajdzie się nadwrażliwy osobnik to ludzie z tym żyją, na tym to polega. Niech izoluje sie ten komu wszystko przeszkadza a nie próbuje zakłócać normalny tryb życia innym. To jasne że nikt nikomu na złość robić nic nie chce pewnie (do założyciela tematu). Czy te wszystkie kobiety bijące schaby w niedziele też powinny odłożyć młotki ?
autor: Blady
02 lis 2017, 23:51
Forum: Na luzie
Temat: Warsztat w bloku
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 4036

To jest właśnie doskonały przykład polaczka cebulaka. Ty masz a ja nie to jesteś ch..., złodziej itd. Cały dzień tylko du** obrabiają innym i szukają sposobu żeby uprzykrzyć życie tym co mają więcej.
Pobuduje taki dom i uważa sie za wielkiego Pana i władcę okolicy, a ynteligent taki że nawet nie wie co to ceidg. No ale głupich nie sieją, sami rosną
Generalnie to gościu też ma firme i sporo więcej siana (tak obstawiam) z tym że jego warsztat stoi w mieście i cały czas musi tam siedzieć i pilnować swoich parobków, później szuka jak by sie tu odstresować. Było gadane że chcą odpocząć od firmy a tu taki im hałasuje. Robie to co robiłem dalej, ba nawet więcej. Z tym że poznałem się już na sąsiadach, jak to mowią wyżej sra niż dupema... Ciekawe jak sie czują ludzie mieszkający w sąsiedztwie jego zakładu stolarakiego...
autor: Blady
02 lis 2017, 11:00
Forum: Na luzie
Temat: Warsztat w bloku
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 4036

Musisz zdać sobie sprawe że takich ludzi jak paola jest w polsce zatrważająco dużo... ;) i czasami poza chałasem może przeszkadzać nawet posadzenie przed blokiem kwiatków o odmiennym niż ich gust kolorze lub zapachu... Krótko mówiąc zrób rozeznanie wśród sąsiadów nie koniecznie ogłaszając wszem i wobec że zamierzasz robić warsztacik w piwnicy. Zrób w jakiś weekend disco do 23 albo pranie czy odkurzanie w nocy... Czasami to wystarczy żeby zobaczyć czy masz w bloku jakiegoś wroga ;) Maszynka którą linkujesz pewnie nie robi więcej chałasu niż mikser, ale jak już zaczniesz ładować kompresor co 5minut to hałas może stać się uciążliwy dla otoczenia ;)
autor: Blady
01 lis 2017, 12:54
Forum: Na luzie
Temat: Warsztat w bloku
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 4036

Warsztat mam w domku jednorodzinnym w garażu. Wieś, dom co kilkaset metrów. I traf chciał że na przeciwko po drugiej stronie drogi wybudował się sąsiad któremu mocno przeszkadzał dźwięk tokarki, wiertarki, jakiegoś puszczonego radia czasem flexa szlifierek czy innych elektronarzędzi. Kilka razy przychodził, olewałem. Później przyszła jego żona że hałasuje że nielegalnie tu zarabiam. Na to ja że niech sobie sprawdzi w ceidg czy na pewno nielegalnie. Z racji że nie jestem człowiekiem który jakoś lubi uprzykrzać życie innym zacząłem przzymykać bramę. Chodź mógł bym tego nie robić. Natomiast zmierzam do tego że nie ważne gdzie zrobisz warsztat. Zawsze może trafić się ktoś kto będzie chiciał Ci w tym przeszkodzić. Podejrzewam że gdybym nie miał firmy to poszło by zgłoszenie do us że prowadzę jakąś działalność...

Wróć do „Warsztat w bloku”