Znaleziono 27 wyników
Wróć do „Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200”
- 25 lis 2018, 18:05
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Re: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
Hejka. Przyszedł czas na dorobienie czwartej osi do mojej frezareczki. Myślę że z mechaniką jakoś sobie poradzę chociaż pewnie pojawią się jakieś pytania. To zasadniczo mam jeden problem. Sterowanie mojej maszynki to piko cnc. Do tej pory do moich prac wystarczały zwykłe rysunki w formacie dxf i ścieżki narzędzi generowane w picocam. Nie mam pojęcia natomiast jak projektować modele 3d i programować ich obróbkę. Czy możecie polecić coś kompatybilnego ze sterowaniem pico w miarę przyjaznego do nauki dla amatora ?
- 22 mar 2018, 19:23
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Re: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
Imadełko to jakieś chińskie maszynowe setka jest tego dosyć na alle czy w innych sklepach z branży jest całkiem dokładne jeśli o płaszczyzny i kąty chodzi jedynie przy mocowaniu detalu trzeba lekko dobijać bo szczęka potrafi unieść kilka setek. To po prawo to taka tulejka w której jest kamerka endoskopowa do pozycjonowania materiału. Z grubsza do 0.2- 0.3mm moge sobie ustawiać pozycje materiału. Przydatne całkiem chodź korzystałem tylko kilka razy do tej pory. Sam koszt tego gadżetu to 60PLN + to mocowanie, przy sterowaniu piko gdzie jest wsparcie dla takiego rozwiązania 

- 22 mar 2018, 11:30
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Re: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
Hej. Na ten moment maszynka pracuje jeśli można to tak nazwać bo robi pierdółki i wykorzystuje pewnie tylko kilka % jej możliwości. Tematu obudowy jeszcze nie ruszyłem bo w metalach jak na razie nie pracuje a tworzywo i drewno załatwia odciąg
Osłoniłem na ten moment tylko prowizorycznie oś Y na którą najwięcej się sypało. Prowadnice i srube z x odkurzam co jakiś czas chodź nie leci tam zbyt wiele syfu. Przyznam że tematu osłon wogóle w niej nie przemyślałem. Ale w przyszłości jak znajdę czas to coś pokombinuje. Postaram sie jakiś filmik niedługo wrzucić 


- 29 gru 2017, 21:40
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Re: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200


- 27 paź 2017, 01:14
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Może robiłem coś źle, ale w taki właśnie sposób ustawiałem wrzeciono od razu. Po pierwszym planowaniu na ramieniu około 100-150mm udało mi się ustawić tak że wachania na zegarówce ledwo przekraczały 2 setki. Tak zostawiłem bo nie chciało mi się już więcej zjeżdżać osią w te i z powrotem żeby ciągle te śruby luzować i dokręcać i mierzyć itd... skończyło się na podłożeniu w jednym miejscu skrawka foli aluminiowej i to w sumie tyle początkowo odchyłka na tym ramieniu miała prawie 3dychy a i tak powierzchnia wyszła zadowalająca. Na moje amatorskie robotki bedzie ok myslegaspar pisze:Zapnij teraz we wrzeciono czujnik zegarowy zamontowany na ramieniu, zatocz okrąg i sprawdź odchyłki. Dopiero wtedy koryguj ustawienie wrzeciona.

Z braku laku bo stołu dalej niema zrobiłem sobie czujnik wysokości narzędzia. W środku siedzi czujnik indukcyjny sprężynka łożysko liniowe fi20 kawałek wałka i trochę mosiądzu

A czujniczek wyglada tak.


- 20 paź 2017, 21:56
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Pytasz mnie o czary, ja dopiero praktykuje hehe. Tak po amatorsku odpowiem Ci. Sprzedawca napisał "Blacha aluminiowa 5754H111 ( PA11)" na pierwszy raz frezem hss 6mm 2p zebrałem 0.2mm na drugie frezowanie frezem węglikowym6mm 2p zebrałem 0.15mm. Jechał jako 5mm więc jest jakby 1mm zakładki. Do tego chłodzenie z mgiełki. Prędkość na ostatnie przejście 3200 obroty wrzeciona 16k. A o co jeszcze pytasz to nie wiem hehe. Ja po prostu na oko dobieram predkosc i obroty ale wszystko jest do ogarniecia kwestia czasu
a fazke 45st robiłem frezem do drewna jakims najtanszym marketowym hehe i tu mial bym zastrzezenia do powierzchni chodz wyszlo przyzwoicie 
EDIT: No i zapomniałem dodać że było jeszcze trzecie pierwsze frezowanie płytką głowiczka 10mm ale parametrow nie pamietam przybranie jakies 0.2


EDIT: No i zapomniałem dodać że było jeszcze trzecie pierwsze frezowanie płytką głowiczka 10mm ale parametrow nie pamietam przybranie jakies 0.2

- 20 paź 2017, 20:22
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Stolik finalnie splanowany i ucięty na wymiar pola roboczego. Chociaż frezarka składana z elementów które gdzieś tam dorwałem wyszło 500x470x190 pola roboczego więc jestem zadowolony. Udało się też zwiększyć prędkość maszynki do 4500 w wolnych przejazdach. Winowajcą wszystkiego okazał się nie aktualny firmware w pikocnc. Po wgraniu nowego hula jak trzeba. A wszystko wyszło przy obróbce stołu gdzie nie dało się podkręcić większej prędkości niż 900 :/ głupi frezowałem planowałem pierwszy raz ponad 40minut. Kolejny raz już zapomniałem zmierzyć czas bo maszynka tak szła że tylko podziwiałem
Zostało jeszcze dorobić pomiar narzędzia stolik teowy i obudowe 




- 19 paź 2017, 08:08
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Co do bananów to trafne spostrzeżenie z tym X i stołem. Ale w większości maszynek ludzie raczej robią pomiar bananowatości swoich osi i u mnie to było ustawiane raz że brama stała na płycie traserskiej. Nie wiem jakiej klasy ale kupiłem jeszcze z oryginalną konserwacją miała być jako pierwsza frezarka ale 500x750 okazało się za małe przy dalszych przemyśleniach. Teraz za to przyda się do innych celów
Mam na czym monitor postawić i do czego czujniki czepiać hehe. Następnie sprawdzone drugim narzędziem już po dokręceniu bramy do podstawy czyli kątownikiem postawionym na wózkach Y i po tym jeżdżone czujnikiem dla sprawdzenia samej ramy. I myślę że w granicach setki dla amatorskiej maszyny to całkiem przyzwoity wynik pewnie lepszy niż sporo fabrycznie wypuszczanych maszynek od skosnookich a moze nawet i naszych europejskich
nie miałem frezowanych baz pod prowadnice więc sam musiałem wszystko mierzyc po 10 razy odkrecac prostowac dokrecac lazda srube ale finalnie jestem zadowolony.
Odnosnie planowania to jesli oś x ma banana no to czy splanujesz czy nie zawsze bedzie to problem przy precyzyjnych pracach. Moim zdaniem lepiej planować bo zawsze chociażby dla zetki masz tą samą odległość w punkcie i kręcąc np długi płaski element i chcąc go splanować z obu stron teoretycznie na planowanym stole jeśli docisniesz go dobrze do stolu to po odwroceniu i planowaniu drugiej strony wyjdzie ci zadany wymiar. Jak zamocujesz na nie planowanym a przejedziesz z dwoch stron to moga wyjsc cuda bo nie dosc ze jest banan na x to jeszcze wprowadzisz drugą wartość błędu czyli nie równy stół który może być nie równy w każdą stronę... Generalnie ja tam nie wiem staram sie robić swoją dłubajkę w miarę z jakąś tam precyzją i czas pokaże jak to finalnie wyszło. Bananów staram się unikać i tyle


Odnosnie planowania to jesli oś x ma banana no to czy splanujesz czy nie zawsze bedzie to problem przy precyzyjnych pracach. Moim zdaniem lepiej planować bo zawsze chociażby dla zetki masz tą samą odległość w punkcie i kręcąc np długi płaski element i chcąc go splanować z obu stron teoretycznie na planowanym stole jeśli docisniesz go dobrze do stolu to po odwroceniu i planowaniu drugiej strony wyjdzie ci zadany wymiar. Jak zamocujesz na nie planowanym a przejedziesz z dwoch stron to moga wyjsc cuda bo nie dosc ze jest banan na x to jeszcze wprowadzisz drugą wartość błędu czyli nie równy stół który może być nie równy w każdą stronę... Generalnie ja tam nie wiem staram sie robić swoją dłubajkę w miarę z jakąś tam precyzją i czas pokaże jak to finalnie wyszło. Bananów staram się unikać i tyle

- 18 paź 2017, 22:36
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Zabudowa maszyny jest w planie. Dodam że dosyć bliskim bo i z mgłą po planowanii sporo zamiatania było. A do tego nosi sie to po całym domu... jest kalfasik pod spodem i miejsce aby szczote włożyć pod frezarką i zamieść co nie wpadnie...chłodziwo też mogło by płynąć ale spływ prosto ze stolika wydaje się lepszy.
Kupić płytę stalową i splanować... no tak, ale najpierw trzeba by jedną stronę splanować tak żeby jej nie pogieno... a tego nie będę w stanie sam pomierzyć... swoją drogą ile sobie liczysz za stolik teowy z alu ? Może wyjdzie korzystniej niż z firmy którą wcześniej podrzuciłem... interesuje mnie w sumie jedna płaszczyzna i na drugiej trowki bo drugą stronę splanować mogę sobie przecież sam... grubość to jakieś 30mm razem z moją płytą będzie tego około 50mm więc myślę że wystarczy a nie chciał bym zaboerać więcej pola z zetki.
Kupić płytę stalową i splanować... no tak, ale najpierw trzeba by jedną stronę splanować tak żeby jej nie pogieno... a tego nie będę w stanie sam pomierzyć... swoją drogą ile sobie liczysz za stolik teowy z alu ? Może wyjdzie korzystniej niż z firmy którą wcześniej podrzuciłem... interesuje mnie w sumie jedna płaszczyzna i na drugiej trowki bo drugą stronę splanować mogę sobie przecież sam... grubość to jakieś 30mm razem z moją płytą będzie tego około 50mm więc myślę że wystarczy a nie chciał bym zaboerać więcej pola z zetki.
- 18 paź 2017, 18:45
- Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
- Temat: Amatorska Frezarko-grawerka 500x500x200
- Odpowiedzi: 60
- Odsłony: 13359
Wymiar jaki mnie interesuje to mniej więcej 500x500 ostatecznie zobacze jak sięga wrzeciono w Y i może to być np 500x480. Kręcenie frezowanych płaskowników jakoś mi nie leży, chociaż nie mówię że to złe rozwiązanie. Po planowaniu stołu to nie wiem czy nawet nie przemyślę Tstołu z jakimiś rowkami do spływu chłodziwa. Bo widzę że w momentach gdzie dałem sporo chłodziwa powierzchnia wychodzi o niebo lepsza i możeprzy bardziej wymagających detalach czy nawet jakiejś stali fajnie było by zrobić jakiś obieg i lać jak z kranu
3 fazy nie sa potrzebne, i tak wywaliło by różnicówkę pewnie zanim gość by się usmażył.... O sprzęt się nie boję jest zabezpieczony jak trzeba

3 fazy nie sa potrzebne, i tak wywaliło by różnicówkę pewnie zanim gość by się usmażył.... O sprzęt się nie boję jest zabezpieczony jak trzeba
