Posuwy są niewielkie. Maksymalnie udało mi się ustawić ok 250 mm/min. Potem gubią kroki. Za kilka dni uruchomię silniki na zasilaczu 30V, wtedy zapewne prędkości wzrosną.

Moje silniki mają po 0,6 Nm. Nie wiem jakie potrzebujesz do swojej maszyny. Ja trochę eksperymentowałem z silnikami od starych uszkodzonych drukarek i stąd dobrałem sobie o odpowiedniej mocy i nie na wyrost, bo też miałem skromny budżet. Do zasilania układów elektronicznych i silników używam zasilacza komputerowego 250W. Nie potrzeba mi lepszego choć silniki powinny być zasilane napięciem 32V, a ja im podaję 12V i też działają.

Do mojej maszynki wystarczyły silniki o nast. parametrach:
1,8V/Phase
1,5A./Phase
1,8 DEG/STEP
Kupiłem je w świstaku po 35 zł.

Bezwzględnie specjalne do tego celu sprzęgła cnc. Nie należy tu oszczędzać. Na allegro lub w świstaku komplet do trzech osi ok. 100 zł. Sterowniki + płyta główna ok. 400 zł. Silniki ok 2A. po 35 zł. Obudowa do sterowników i zasilacz może być od starego komputera.

Najlepiej użyć śruby kulowej i zamocować na obu końcach w łożyskach kulowych, ale jeśli masz bardzo ograniczony budżet, to możesz użyć zwykłej śruby zamocowanej w łożyskach ślizgowych. Ja mam frezarkę tak skonstruowaną i to przez firmę niemiecką, którą przerobiłem na cnc i działa bez zarzutów. Fakt, że jej obszar roboczy jest mały, bo x=125, y=45, ale do moich eksperymentów wystarcza. Musisz jednak pamiętać o tym, żeby często ją smarować. Co do połączenia silnika z osią, to zalecam użyć sprzęgła. Silnik przez to dłużej pożyje.