Czytałem uważnie.
Było pytanie o szybę czołową, a nie o szyby które klienci przynoszą. Cała rozprawka na temat topnienia szkła także mi do niczego nie potrzebna. Przez kilkanaście lat poznałem produkcję szkła od 0 do chyba większości końcowych wyrobów które są na rynku.
A propos kol. spójrz jeszcze raz jak napisałem szklarza i co jest za nim.
Chyba wszystko już w tym temacie zostało powiedziane.
Pozdrawiam
Szklarz który nigdy okna nie oszklił.

Wszystko się zgadza Panie kolego tylko co sprawdzać? Normy bezp. dotyczące szyb samochodowych są jasne. W żadnym samochodzie szyba przednia nie jest i nie będzie hartowana. Zresztą szyby laminowane czy hartowane są znaczone i raczej okulary nie potrzebne do ich rozpoznania. Już dawno o tym pisałem. Nie przewidziane pęknięcia bywają przy jednostkowych produkcjach. Szyby które produkuje np Pilki nie mają z tym problemu bo produkują tysiące czy setki tysięcy także proces tech. opanowany.
Pozdrawiam "szklarza"

TUPIOTR pisze:Hmmm. Ja na swojej maszynie tne szklo hartowane bez wiekszego problemu a jest to waterjet z tym ze wbicie musi byc poza materialem i pozniej idzie...

Jak tniesz szkło hartowane to moja firma ufunduje nagrodę dla Ciebie, myślę że inne firmy się dołożą.
Chyba kolego pomyliłeś pojęcia, może chodzi Tobie o szkło pancerne. Szyba taka składa się z kilku warstw żywicowanych czy laminowanych jak kto woli. Jak byś już trochę o samym procesie hartowania i szkle się dowiedział, bajek byś nie pisał.
Pozdrawiam i czekamy na "nową" technologię cięcia, bo żaden waterjet nie da rady.

na płaskich pewnie że da radę bez rozgrzewania, wyginasz, przecinasz i ok(tylko zawsze dolna szyba trochę zdewastowana) na giętych nie ma takiej możliwości bo to już profil i ciężko nagiąć żeby uzyskać szczelinę na nożyk itp.

Panowie szkła hartowanego niczym nie przetniecie, można szlifować ale tylko do czasu. Z moich obserwacji wynika że do 10mm da się. Pózniej pęka. Water jet hartowanego szkła także nie ruszy.
Przednia szyba w samochodach nie jest hartowana tylko gięta i laminowana, względy bezpieczeństwa, szkło hartowane pęka na tysiące małych kawałków i w razie uderzenia kamienia itp kierowca byłby ślepy. (hartowane są szyby boczne)
Bardzo łatwo dociąć taką szybę, tarcza diamentowa + woda, water jet pracujący w 4 osiach lub nożyk diamentowy (tniesz górną szybę, naciskasz żeby pękła, tniesz dół, naginasz żeby pękła, polewasz spirytusem lub denaturatem, podpalasz, kiedy laminat się nagrzeje podcinasz żyletką. Na koniec tępisz krawędzie i po robocie.