Ja zrobiłem dopisek o programowaniu a Ty już po zakupach.

Wszystkie oferowane przez nich testery są ok.Ten jest najtańszy.W modelach cyfrowych masz więcej bajerów-niekoniecznie Ci potrzebnych.Ten z linku jest moim zdaniem wystarczający do wysterowania tego regulatora.Prosty układ-podpinasz się bez dodatkowych kabelków.
Tak siedzę i myślę-a co jak sie okaże,że regler trzeba najpierw zaprogramowac?Normalnie robimy to aparaturą-w odpowiednim momencie pomiędzy piśnięciami regulatora machamy drągiem gazu.No bo niby skąd ma wiedzieć kiedy ma bec zadziałać i ile ogniw podłączyłem?Sam mam w szufladzie silnik z regulatorem i testerem-generatorem zrobionym na pajęczynie,bo nie chciało mi się do sklepu gonić,ale wcześniej programowałem go w modelu...

Często obrabiam srebro-graweruję,frezuję i wiercę.Na stole teowym położyłem płaską kuwetę,przez nią przewierciłem otwory i przymocowałem imadełko-wiercone otwory zaciapałem silikonem.Jest tanio i szczelnie,bez problemu usuwam to ze stołu do wykonania innych operacji. Co do systemu zraszania-zrobiłem w kuwecie -z boku otwór spustowy i wężykiem do wiaderka.A we wiaderku wylądowała pompa akwariowa i wężykiem do góry w okolice wrzeciona.Tam przejście na miedzianą rurkę by kierować płyn w okolice obrabiane.Wąż segmentowy okazał się za wielki.Rurka wystarczała.Ładnie pięknie-ALE-po minucie wszystko wokoło jest mokre-bez względu czy dam ciurek na frezik czy na materiał frezik grawerski doskonale wywala jakikolwiek płyn na 30 cm wokoło.Tak się nie da pracować jeśli nie zabudujemy dokładnie maszyny.Wiaderko z pompką poszło w odstawkę.W zasięgu wzroku stał spryskiwacz z płynem do mycia szyb.Zrobiłem psik psik-i ulga-działa!Spryskiwacz ma na wylocie metalową siateczkę,która powoduje spienienie płynu-pianka dosyć długo otula obrabiany element.Dla mnie bomba-chłodzi i przeciwdziała rozrzucaniu cennych opiłków-pozostają na miejscu.I okazało się,że nie musi być to dykta. Ale są to powiedzmy drobne operacje .Podobne płyny-ludwik-leję przy obróbce pleksy. Ale przy konkretnym frezowaniu alu podaję dyktę z plastikowej butelki ,której z korka wystaje 15cm cienka-1.5-2mm rurka.Niestety co chwila trzeba chlapu chlap na materiał podać. Mi to wystarcza,pompkę podłączyłem do wiertarki-tam się sprawdza,są niższe obroty i nie rozchlapuje wody.Bo chodzi tam woda lub woda z ludwikiem.I pompka podnosi płyn na 1.2metra. A co do dykty-miałem kiedys hvit spiryt i to jest właśnie to tylko kolor zmieniono

Tjaaaa a smouki paczkę odbierze obrączki mu założą...

Ustawienia-Alt6- w lewej części mamy-ignoruj zmianę narzędzia.Jeśli jest aktywne to Mach nie stanie.

No! Walisz w spację -maszyna staje.Jeśli nie wiesz kiedy wiertełko się złamało to na wszelki wypadek możesz ręcznie wpisać linię kodu ,od której ma ruszyć powiedzmy 100 pozycji wcześniej-masz to okienko z lewej na dole i ponownie start.

Nie ma czarnej D... Nad wszystkim panujesz-Ty jesteś panem swej maszynki.No wcześniej generujesz kod w jakimś camie-tam Ty ustawisz obróbkę jednym czy trzema frezami.Zapodajesz kod i jazda-program stanie gdy przyjdzie czas na wymianę narzedzia-wtedy robisz co napisałem- naciskasz start i otwierasz piwko ,siadasz i cieszysz się ,bo jesteś Panem swej maszynki....

Tak dokładnie robimy,jeśli uprzednio wygenerowaliśmy sobie kod z dwoma-kilkoma średnicami frezów.Oczywiście w np.Machu odchaczamy by program się zatrzymał gdy przyjdzie czas na wymianę narzędzia.Wtedy ręcznie mieszasz lewo prawo jak chcesz a po wznowieniu czyli naciśnięciu start program leci na zadaną pozycję-to wynika z kodu.

Nie bój się zmieniać frez w trakcie obróbki.Prędzej czy pózniej będzie to codzienność.W podstawowej wersji-jedziesz osią z w dół aż frez dotknie-złapie element kontrolny.Ale by się nie złamał,stępił jedziesz powoli podkładając papierek między frez a element kontrolny.Jak złapie papierek-nie możesz go ruszyć-to masz punkt odniesienia plus ok0.07mm.Zależy co wsadzisz.Czyli generujesz kod z dwoma frezikami,w pewnym momencie program się zatrzymuje,ręcznie jedziesz w dowolne miejsce do dokonania pomiaru na elemencie kontrolnym plus papierek -zapisujesz co wyświetla się na osi Z-jedziesz w górę-wymieniasz frez-jedziesz w dół na styk z papierkiem i wpisujesz Z zapisane przed chwilą.Naciskasz start.