Jak możesz to sprawdź najpierw co się dzieje gdy przestawisz szczęki w drugą stronę (na mniejszą średnicę) i sprawdź również czy zaciśnięty wałek wręcz nie ma tendencji do "bujania" się w szczękachqerc pisze: ↑30 gru 2017, 17:48Tokarkę mam rok od nowości i wcześniej nie było takich cyrków jak teraz. Obawiam się że przetaczanie szczęk może nic nie dać bo każde zaciśniecie uchwytu to inne bicie np 0.10 0.20 lub nawet 0.25
Czekam na wszystkie sugestie dodam tylko że dzwona nie było.
Odkryłem że przestawienie szczęk o jeden ząbek wyżej czyli na większą średnicę spowodowało że za każdym razem bicie wynosi
0,10 i jest zawsze takie same.
Proszę się nie nabijać zbytnio

Może jednak nie tyle przetaczanie a przeszlifowanie szczęk coś pomoże.
Nie wiem jak to wytłumaczyć ale czy przypadkiem nieco nie wytarło się prowadzenie szczęk, skutkiem czego szczęki mogą nierównomiernie zaciskać. Mocniej od strony korpusu a od strony suportu zbyt słabo.
Mam małą zabawkę i coś podobnego się działo tylko szczęki jednolite; w tanim chińskim uchwycie nie pomogło ale już na Bisonie (kupiłem używkę) jest stanowczo lepiej.
