MlKl pisze:Zasadniczo da się gwintować na samym sygnale indeksu,

Tak z całą pewnością się da.
Jednak moim skromnym zdaniem na jednym impulsie na obrót nie jesteś w stanie uzyskać informacji o kierunku obrotów wrzeciona i uzyskać pełnej synchronizacji tak jak w "analogowej" przekładni.
Tu akurat nie trzeba aż takich dokładnych enkoderów rzędu kilku tysięcy impulsów na obrót, co bardzo ułatwia sprawę.

bastek79 pisze:
zgłębiłem temat i to co jest potrzebne moim zdaniem to:
1. Impulstaror - do pomiaru obrotów wrzeciona

Czy nie lepszy będzie enkoder?

MlKl pisze:Jeżeli tokarka ma łoże na pryzmach i śrubę trapezową, silnik krokowy musi mieć 6-8 Nm, inaczej będzie gubił kroki.

Może da się zastosować silnik z przekładnią

pisze:Nie rozumiem strachu przed pełnym zceencowaniem maszynki......

Rozumiem autora tematu, tu nie chodzi o strach przed cnc, sam mam dość komputerów i różnych maszyn.
Całą radością jest właśnie pokręcenie korbkami, a nie włóż materiał wyjmij element i tak w kółko. ale znów ta radosna przekładnia w tych tokarkach i zmiana posuwu aż się chce...

senio pisze: 1. Czy da się to zrobić - tak
2. Jak najprościej to zrobić - nie wypowiem sie są lepsi odemnie
3.
4. Może ktoś to już przerobił i ma gotowy patent.- tak

Nie mogłem namierzyć postu na forum str (6/7) w którym o tym czytałem, bo już taki pomysł zaistniał, jednak nie został rozwinięty. Podaję co znalazł kol. zacharius tak jako ciekawostka:

Ciekawe założenia i działa