tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 17:52

Spawalne są stale niskowęglowe, z których trudno jest zrobić bieżnię dla wałków...

I ty myślisz, że cała ta półoś jest ze stali wysokowęglowej?

Trochę odbiegamy od tematu ale

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 17:06

Mogą być spawane z piętnastu części, jeśli stal jest spawalna, a element właściwie obliczony.
Ma się to nijak do spawania części nieprzewidzianych do spawania.

No właśnie a po czym stwierdziłeś, że akurat ta półoś nie nadaje się do spawania czy napawania?

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 17:06

Tak w ogóle, to w przemyśle stosuje się procesy technologiczne praktycznie wykluczające regenerację.

Jak najbardziej masz rację "w przemyśle stosuje się" czy w tym wypadku również zastosowano taki proces technologiczny?

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 17:06

Najlepszym przykładem jest tanie chińskie wiertło, wykonane ze stali konstrukcyjnej, a następnie ulepszane powierzchniowo - takie wiertło będzie wiercić dopóki się nie stępi, a potem nie naostrzysz go w żaden sposób...

Wątpię, że jest to najlepszy przykład ale niech Ci będzie. Dlaczego stwierdziłeś, że nie naostrzysz? Jakoś chińczyk je wyprodukował i naostrzył, fakt będzie to w jednostkowym przypadku ekonomicznie nie uzasadnione ale jak najbardziej możliwe przy zastosowaniu odpowiedniej technologii

Nie demonizuj Oczywiście nie zalecam fuszerki czy permamentnego druciarstwa

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 16:30

Po pierwsze nie wiadomo jak długo jeździ,

Oczywiście masz rację.

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 16:30

a po drugie, to u nas za taką przeróbkę zabierają dowód rejestracyjny,

Nie odróżniasz przeróbki od regeneracji, a właściwie to jak miałby to stwierdzić na ulicy policmajster
a nawet diagnosta na stacji? rozbierają tam auta na części i oglądają każdy element z osobna?

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 16:30

No niestety, ale pomysł żebyśmy wzorowali się na trzecim świecie nie jest zbyt rozsądny...

Raczej wracali do korzeni, u nas również robiono rzeźbę ludową i auta jeździły. A to podobno klasyk jest więc nie będzie orany wyczynowo

Idąc twoim tokiem myślenia to tak dla przykładu jakim cudem np. stosuje się fabrycznie półosie spawane z trzech części? w dodatku w nowych autach. Na rynku masz masę nowych części zamiennych które pozostawiają dużo do życzenia jeśli chodzi o ich wytrzymałość czy jakość wykonania. Na domiar złego moim skromnym zdaniem mające większy wpływ na bezpieczeństwo jazdy niż regeneracja półosi od klasyka.
Ale również mogę się mylić

tuxcnc pisze: ↑

14 mar 2024, 16:11

Według mojej opinii, półoś jest wyrypana zmęczeniowo, i jest nienaprawialna.

Powiedz to hindusom czy pakistańczykom - co oni wyprawiają przy regeneracji części samochodowych to włos się jeży. A jednak to tam jeździ.