Mar555ek i Areo :

Calosc tematu polega na Waszej nieznajomosci pojec stosowanych w fizyce.
W przypadku lecacego samolotu mowimy o ujemnej pracy wykonanej przez sily tarcia ( sila w tyl, samolot do przodu ). Sila ktora napedza samolot skierowana jest do przodu tak samo jak ruch samolotu. O pracy tej sily mowimy ze jest dodatnia.
To sa naprawde proste zagadnienia fizyki i proste okreslenia jakie sie stosuje.
To o czym wy caly czas mowicie to prawo zachowania energii w ukladzie. I mieszacie non stop pojecia energii i pracy.
Inna kwestia to kultura wypowiedzi, bardzo dobrze jest krytykowac czyjes pomysly i wypowiedzi. Nazywanie pomyslu glupim ok. Nazwanie kogos glupim - chamstwo.

W fizyce uzywa sie pojecia "ujemnej pracy wykonanej przez sile".
Zamiast pierdzielic glupoty i pisac ze ktos jest glupawy wpisz sobie jeden z drugim haslo na internet i douczcie sie. Olimpijczycy i geniusze
Areo - a ty juz wszystkich pobes - temat przewodni jest o ujemnej pracy wykonanej przez sile a Ty wyskakujesz z opisem ze na Cialo dziala wiecej niz jedna sila. Oczywiscie ze dzialaja rozne sily ale my rozmawiamy o pracy wykonanej przez te jedna konkretna ( np tarcia, ktora jest ujemna ).
Przytoczylem wam przyklady moge to zrobic po raz kolejny.
Tylko po co z Wami rozmawiac skoro tak jak w przypadku Mar55ka wystarczy ze napisze ze ktos jest "glupawy" i na tym zakonczy swoj wywod

Marek, kto jest glupawy ?

Przyklad:
Lecacy samolot. Sily tarcia skierowane sa w przeciwna strone do kierunku ruchu ( samolot porusza sie w przod, sily tarcia skierowane w tyl ).
Jaka prace wykonaly sily tarcia ? Ujemna.
Ale zgodze sie powiedziec ze jestem "glupawy" jesli udowodnisz ze jest odwrotnie.

Energia zgoda. Natomiast praca w terminologii fizycznej
moze byc dodatnia, zerowa badz ujemna.

Tak praca wykonana przez sile moze byc ujemna.

Praca w ujeciu ogolnym jest mnozeniem wektorow sily i przesuniecia. Jesli zwrocone sa wobec siebie pod katem wiekszym niz 90stopni to bedzie ujemna.

Moj drogi, w tym przypadku praca jest ujemna. Wytykam Ci blad bo napisales ze jest zerowa.
Tu masz pare przykladow to poczytac mozesz co to jest ujemna praca wykonana przez sile.
http://www.fizyka.umk.pl/~kroch/materia ... nergia.pdf
http://www.ftj.agh.edu.pl/~kakol/efizyk ... ain07a.htm
i wiele innych.

Przedmiot jest przemieszczony w dol, sila dziala w gore. Praca jest ujemna. Prosciej sie nie da. Nie lap za slowka

Mc2Kwacz : ale czy aby napewno ?
A moze ten czlowiek wykonal prace ujemna przenoszac" ciezarek z gornej polki na dolna ?
Praca to sila x przesuniecie ale tylko wtedy kiedy i sila i przesuniecie dzialaja w tej samej linii ( nie pisze "kierunku" celowo ). A "kierunek" czyli zwrot w ktorym dziala i sila i strona w ktora przemieszcza sie cialo ma duze znaczenie.
Niby takie proste pytanie a jednak slabo ci poszlo

Ok, inaczej:
Cialo o masie 1kg. Cialo w polozeniu 2m nad podloga.
Podchodzi czlowiek. Chwyta obiekt i przenosi je na pozycje 1m ponizej.
Przesuniecie o 1m w kierunku podlogi. Ale wykonujac to zadanie czlowiek wywieral sile na cialo o zerocie przeciwnym do przemieszczenia. Jaka zostala wykonana praca ?

McKWACz : OCZYWISCIE ZE TAK ! SILA X PRZESUNIECIE TO ENERGIA.
Co innego mialem na mysli, mowilem o przekladniach, albo redukcja gdzie zwieksza sie moment kosztem obrotow albo odwrotnie - zwiekszenie obrotow kosztem momentu.
Tak jak w samochodzie - na 1-wszym biegu masz "sile" ale jedziesz powoli, na 5-ce pojedziesz szybko ale silnik zdechnie przy probie wystartowania z parkingu.

McKwacz : a taki ciekawy przypadek:
Jaka prace wykona czlowiek zciagajac w dol ( dajmy na to o 1m ) ciezar o wadze 1kg ?
Przesuniecie jest "w dol" a sila byla skierowana do gory - czlowiek "przytrzymuje" ciezar.
To jaka prace wykonal gosc

Mowilem sila razy przesuniecie w kontekscie przekladni. Albo przy redukcji wzrasta sila kosztem predkosci ukladu albo odwrotnie w druga strone.

Areo ja wiem ze ty bys wzial najlepiej silnik ze sklepu zalozyl na niego kolo a do obudowy silnika przykrecil siedzisko i bylby w Twojej opini motor ale zazwyczaj stosuje sie lozyska, obudowy, ramy a nawet sprzegla.

Odnosnie silnika pradu stalego - tego autor tematu nie powiedzial czy mialby to byc silnik pradu stalego czy nie, to juz dowolna interpretacja.

Ma555rek : ehhh czlowieku.
Masz duzo racji piszac o momencie i o charakterystyce dla tego typu silnikow.
Ale nie masz absolutnie racji jak piszesz ze cena i dostepnosc nie ma znaczenia.
Ma i to najwieksze. Co to za projekt siewnika ktorego koszt wykonania bedzie wyzszy niz cena za jaka mozesz kupic gotowy produkt ? Dostepnosc dokladnie tak samo. Cena, dostepnosc, gwaranca od dostawcy jest bardzo wazna.
Co do mocy i momentu to widze ze to Ty nie rozumiesz roznicy.
Na chlopski rozum Moc jest "iloscia pracy" ktora dane zrodlo w tym wypadku silnik moze dostarczyc w jednostce czasu.! Moment to sila razy przesuniecie - w tym wypadku stosujac przekladnie mozesz miec wieksze przesuniecie ale mniejszy ciezar zostanie przesuniety - stad przekladnie - dopasowanie do potrzeb ukladu ile chcesz uzyskac przesunuecia - innymi slowy na jak duze przesuniecie w czasie mozna "wycisnac" z danego ukladu gdzie po jednej stronie jest silnik z przekladnia a po drugiej obciazenie z momentem bezwladnosci i oporami ruchu - tarciem itp. To jest cos co trzeba rozumiec zeby patrzec na wzory i rozumiec co sie liczy.

I jeszcze jedno wykresy mocy czy monentu w relacji do obrotow - kazdy przyzwoity producent podaje dla swoich silnikow. Warto sie przyjzec. A zwlaszcza jakie sa roznice miedzy rozmymi typami.

Sprzeglo w ukladzie oczywiscie po co sprzeglo najlepiej silnik bezposrednio dac do kola.
Jak bedzie za slaby silnik to przy rozruchu bedzie to urzadzenie zdychac, za mocny bedzie szarpac. Sprzeglo dodaje jakosci ukladowi.