Kiedys sam zbudowalem podobny piec.
Z tym ze moj byl w ksztalcie cylindra i pokrywa byla przesuwana na bok a nie podnoszona. Ma to swoje plusy.

Odstep miedzy tyglem a zaprawa to bylo okolo 50mm. Sama zaprawa to byl cement zaroodporny odlany do formy ze sklejki ktora sie wypala przy pierwszym uzyciu. Grubosc zaprawy to bylo okolo 40mm. Na zewnatrz niej byla izolacja z welny szklanej.

W moim piecu osiagalem temp do okolo 1000st C opalajac olejem i powietrzem wtlaczanym dmuchawa ( plomien tworzyl vortex wokol tygla. Wydostawal sie otworem w srodku pokrywy ).

Do cyny i aluminium potrzebujesz znacznie nizszych temperatur.

Po doswiadczeniu z tamtym piecem nie budowalbym drugiego w taki sam sposob !

Gdybym mial zbudowac kolejny to bylby zrobiony z 1mm blachy z 316H z gruba izolacja wokol oraz z kilku ( zamiast jednego ) wlotow na plomien wokolo. Mala pojemnosc cieplna to krotszy czas nagrzewania do temp topienia. Wiecej wlotow mieszanki to wieksza moc i mniejsze straty.