Mam taką, tylko mniejszą, bo nad łożem fi toczenia max 210mm, nad suportem 88mm mniej, a długość 550mm między uchwytem a konikiem. Wymiana pasków to wygodna nie jest, ale do wykonania w pare godzin. Trzeba po kolei zdjąć uchwyt - ja u siebie mam na gwint to go wykręciłem ze szajbą, zdjąć koło zębate gitary, wymontować odboczkę - u mnie przeszkadzała. Zdemontować kapsle od łożysk i zakładając ściągacz od strony gitary wypychać oś przez gniazdo łożyska od strony konika. Jednak nie było to tak hop-siup. Na osi wrzeciona są nakrętki, po dwie pary przy łożyskach od strony bieżni wewnętrznych plus jedna para do ustalania luzu pomiędzy kołem pasowym a dużym kołem zębatym i znajduje się ona przy małym kole zębatym. Te nakrętki w miarę wypychania osi trzeba zluzowywać, lecz najpierw tą przy małym kole zębatym aby przez szparę pomiędzy kołem pasowym a dużym kołem zębatym odkręcić je od osi - to trzeba zrobić na początku. Potem luzując stopniowo nakrętki można wypychać oś do końca. Tak było u mnie - zaznaczam. Brak szczegółowych zdjęć nie daje możliwości oceny jak będzie w tym przypadku. U mnie są łożyska stożkowe, a nie panewki.

Lewa noga pod wałkiem pociągowym, na tabliczce co tam jest napisane?