Niestety nie posiadam przy sobie słowników książkowych, siedzę na stancji w Poznaniu i wszelkie cięższe mniej niezbędne dobra pozostawiłem w rodzimym grodzie.mike217 pisze:Do jakiego słownika zaglądałeś? Pytam o ten z kartkami i okładką a nie netowy...
Peritus!
Bardzo Ci dziękuję wiele mi to ułatwia. Jakby ktoś znał więcej będę wdzięczny.
Staram się przetłumaczyć na angielski opisy do tych zdjęć i z tymi zwrotami mam najwięcej problemu.