Ceramiką próbowałem, nic z tego, "wysiadała" od razu. Borazon jest o wiele wytrzymalszy

Średnica trzonka noża to 25x32 mm. Nóż jest wystawiony na dl. 70 mm, czyli 2d, promień płytki R0.8, oprawka i nóż firmy Sandvik Coromant, gniazdo płytek i oprawka jest w idealnym stanie( nówka maszyna i oprzyrządowanie) Rzeczywiście podczas prób okazało się, że zadanie większego posuwu pomogło (0.08 mm/obr.) przy zdecydowanie mniejszej prędkości Vc w granicach 90-100, przy głębokości naddatku ap=0.2 mm oraz bez chłodzenia emulsją. Podczas próbnej obróbki regulowałem tylko prędkość Vc i to w dół, przy zachowaniu stałej wartości posuwu. Materiał, który mam regenerować ma zmienną powierzchniowo twardość, spowodowaną miejscowym utwardzeniem podczas pracy wykonywanej przez rolki kształtującej zadany profil.
Dziękuję bardzo Wam Koledzy za wszystkie pomocne informacje.

Cześć Koledzy, mam jeden problem. Podczas toczenia powierzchni rolki ø200 mm w kształcie dwóch czopów z siodłem na środku o promieniu r22 występują drgania noża. Dokładnie występują przy toczeniu nożem PRAWYM, jadąc od środka detalu na zewnątrz. Takiego zjawiska natomiast nie ma gdy obrabiam nożem LEWYM, jadąc od środka detalu na zewnątrz, drugiej strony detalu. Prędkość obrot. s=210 m/min (70% na pokrętle obrotów wrzeciona), posuw f= 0,05 mm/obr.(70% na pokrętle posuwu), głębokość naddatku g=0,2 mm. Wtedy powierzchnia wychodzi idealna, chropowatość bez zarzutu, „lustro”.
Przy toczeniu tej drugiej połowy detalu próbowałem dawać mniejszy posuw 0,01, prędkość 90, ale to nic nie dało. Tak samo zwiększając , prędkość do 240 i posuw 0,068.
Również zmniejszałem naddatek: od 0,2 przez 0,1, a nawet 0,05 mm, wtedy drgania i nierówne ślady przeskakiwania noża po powierzchni detalu niestety także występowały. Jaki popełniam błąd ? Może nie takie parametry pracy? Sprawdzałem ustawienie noży w oprawkach głowicy rewolwerowej, ok.
Płytki w nożach są BORAZONOWE. Dodam, że materiał obrabiany jest wysoko twardy:
60-62 HRC. Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Pozdrawiam