sajgon pisze:Nie wiem ,czy to przypadkiem akurat mnie wywołano do tablicy

Ciebie

To co było w maszynkach twojej i eSilviu miałem zamiar zastosować w paskowym cudaku na kształt wcześniej wspomnianego v2 (tyle że z niejako na "odwrót" zamontowanymi osiami zet i igrek - tzn. trochę jak w niektórych kopiarkach).

Ale tak policzyłem że niewiele drożej(a i roboty mniej) wyjdzie na wiszących szesnastkach(same wałki z drugiej ręki), licząc dalej wyszło że "normalne" szyny piętnastki i dwudziestki(i znów z drugiej ręki) wyjdą niewiele drożej od wspomnianych wałków(a roboty jeszcze mniej), i... kto z nas nigdy nie wpadł w podobny tok rozumowania...

Koniec konców coś "solidniejszego" klecę - ale do tematu "poziomej" maszynki na zdublowanych szufladówkach mam zamiar jeszcze powrócić

-->tonieon, podobają mi się założenia - jako iż jestem wielkim entuzjastą wszelakiego* ersatzu
Poniżej kilka luźnych pomysłów etc.:

-jeżeli w zetce ma iść tylko jedna para prowadnic szufladowych, to warto je dać na wzór tych z maszynki kolegi anjinsan:



w kolumnówce pewnie sprawdzi się to jeszcze lepiej, a jeśli już przy kolumnowych jesteśmy, to w stoliku krzyżowym prowadnice można dać jak na fotkach poniżej(zignoruj wyjątkowo sztywną konstrukcję kolumny z pierwszej fotki - w koncu wzmocnił )





-ciekawie rozwiązania możesz podpatrzyć w v2 autorstwa easy2002





-wczesna maszyna sokiego też całkiem sympatyczne(i proste!) rozwiązania miała:



-zapewne zainteresujesz się "rumuńskim rozwiązaniem", tj. dwoma parami szufladówek na oś(w każdej prowadnice ustawione prostopadle do siebie):




Jeden z naszych forumowiczów też tego próbował (po wykonaniu działającego "prototypu" stwierdził iż gra jest nie warta świeczki, po czym przebudował maszynkę pod bardziej konwencjonalne rozwiązanie ).

Na koniec konstrukcja co prawda nie na "szufladach", ale aż prosząca się aby ją pod nie przeprojektować



http://www.instructables.com/id/Make-a- ... g-machine/






ps. sprawdź czy soki przypadkiem na elektrodzie ich(plików do sterowników) nie udostępnił






*jak długo (szeroko pojętych) kwestii bezpieczeństwa nie dotyczy