O ile pamięć mnie nie myli, to pierwszym(a przynajmniej jednym z pierwszych) tego typu - z tut popełnionych - był sklejkowy "pasiak" oprawcyfotografii (pomyślany bodaj pod obróbkę szklanych laminatów, później namnożyło się znacznie "masywniejszych" konstrukcyj o szerszym zastosowaniu).

ps. stojaki("boki bramy") z dwunastki(nawet jeśli dwie warstwy dasz) to marny pomysł, chyba że jakieś wzmocnienia zastosujesz(jako modelarz sam wiesz - a przynajmniej powinieneś - o co chodzi

Ciekawym(a sporadycznie stosowanym) rozwiązaniem pozwalającym zmniejszyć ugięcie wałków tzw. "niepodpartych", jest ich podparcie w połowie długości(czyli łącznie w trzech punktach), przy długich na 300 szesnastkach warto to rozważyć(albo olać i dać dwudziestki).