To dokładnie tak jak dwie pozostałe mitsumkimicro pisze:Tyle, że PM-ki to 48 kroków...**jedna minebea PM35S-048 i dwie mitsumki M35-9 (z tego co się orientuję wszystkie trzy mają praktycznie identyczne parametry).

A że 48 kroków - czy to ma większe znaczenie przy śrubach o stosunkowo krótkim skoku i niejako próbnej(z tego co zrozumiałem) maszynce?
I tak i nie.studencik.PB pisze:Z tego co piszesz to nie trzeba kupować drogich sterowników, tylko można sobie samemu w dobrej cenie zmontować?
Można sobie w dobrej cenie zmontować sterownik o niezłych parametrach.
Ale zdecydowanie nie jest dobrym sterownik który wcześniej proponowałem (czy dajmy na to jego izraelski odpowiednik z optoizolacją i wejściami na krańcówki).
One są tylko tanie(a i to ile sam je robisz od podstaw), tyle że jesteś skazany na wiele niedogodności jak praca pełnym/półkrokiem czy grzanie się silników(żeby było śmieszniej - największym kiedy się nie kręcą...) etc.
To była tylko luźna propozycja tymczasówki ratującej kieszeń przed ew. nieprzemyślanym(?) zakupem

Dlatego też "zawarta jest opcja" ew. bezzwrotnościstudencik.PB pisze:Co do pożyczania to dzięki serdeczne za propozycje, aczkolwiek nigdy nie byłem zwolennikiem pożyczania (rodzice mówili, dobry zwyczaj nie pożyczaj hehe)

Ew. niedogodnością jest że na tych silniczkach (szczególnie przy M8) co najwyżej porysujesz(tzn. tak jak pierwotnie planowałeś).