Zbych07 pisze:W sumie to można zrobić rozwiązanie "mieszane" - dodać do tej "wersji teowej" kilka dodatkowych otworków . Szczególnie podobają mi się te na krawędziach pionowych.

Tylko czy posiadając rowki teowe, będę do czegoś potrzebować zwykłe gwinty?

Wklejam kolejną wariację wykonania. Dodałem kilka otworów mocujących, które powinny się już pojawić w poprzedniej wersji. Są też otwory wpustowe dla nakrętek z drugiej strony, zastanowię się którą opcję wybrać, ale pewnie ta będzie faktycznie wygodniejsza.

Kazik_Wichura pisze:Ja kiedyś zrobiłem taki stolik do swojej maszynki, zamiast drogich nakrętek T-owych stosuje zwykłe kwadratowe.

O właśnie... dobry pomysł z naprzemiennym ustawieniem zagłębień do wkładania nakrętek.
Ja u siebie wolałbym zastosować chyba śruby z łbem kwadratowym. Z nakrętkami może być więcej zabawy z doborem odpowiedniej długości śruby przy dokręcaniu detalu. Poza tym nie ma w nich za dużo gwintu.

Zienek pisze:Dwa - jak z tego będziesz wyciągał wióry?

Zmodernizowałem trochę projekt, teraz są wycięcia do odprowadzania wiórów.

Zbych07 pisze:Do takich zastosowań o których myślisz, nakrętki teowe i śruby teowe muszą być lepiej dopasowane do profilu
i powinny mieć większą płaszczyznę styku z profilem ( przy takiej samej sile dokręcenia nie "dziabią" wewnętrznej powierzchni profilu).

To jest dla mnie dyskwalifikujące, dzięki za obszerne wyjaśnienia i rozwianie moich wątpliwości. Zawsze dobrze posłuchać kogoś kto w praktyce miał z tym styczność.

oprawcafotografii pisze:Lepiej zrobic stolik z blachy grubosci 12mm - wyfrezowac kanaly,
obrocic, przykrecic i rozciac. Wychodzi dokladny i mocny stol...

Faktycznie, przecież mam działającą frezarkę, czemu na to nie wpadłem?

Po Twoich opisie przyszło mi do głowy takie rozwiązanie, nie jest to nic nowego, bo zdaje się, że podobne stoły widziałem już gdzieś w necie:


Plusy: łatwość wykonania, stół nie rozpada się na części po odkręceniu (jak przy rozcinaniu całości), można stosować normalne nakrętki teowe.
Minusy: nie można zamocować nakrętki na samym brzegu, ale to chyba nie jest wielki problem i tylko w specyficznych sytuacjach będzie uciążliwy.

Są dostępne w sprzedaży nakrętki i śruby tzw. młoteczkowe:

Co sądzicie o zastosowaniu takiego profilu jako stolik teowy:



Cena za metr jest w granicach 90zł.
Maszynka jest do amatorskiego frezowania aluminium i drewna. Pracuje w niej frez maksymalnie Fi8. Pod stolikiem byłaby jeszcze płyta alu o grubości 16mm.