Daj sobie spokój z wyżarzaniem, pomyśl raczej o zabieleniu powierzchni pod prowadnice. Same profile stalowe posiadają duże nierówności i nie trzymają wymiarów a po spawaniu robią się konkretne odchyłki. U mnie na przykład po zespawaniu wydawało się wszystko równe na oko, gdy splanowałem powierzchnie, to okazało się że przy 50cm bramie wybrzuszenie płaskownika na środku wynosiło 1mm. Na podstawie były jeszcze większe odchyłki.SylwekW pisze:Ramę zamierzam sam spawać i nie przewiduje jej wyżarzania więc podejrzewam, że nie uda mi się osiągnąć jakiejś oszałamiającej dokładności, mam tylko nadzieję, że elementy ramy pod prowadnicami będą proste.
Gdybyś robił konstrukcję z aluminium, to wymiary profili są dość dokładne, w stali są spore odchyłki już na starcie. Ja po tym co zobaczyłem u siebie, nie wyobrażam sobie przykręcania prowadnic wprost do profili.