Petroholic pisze: ↑

21 lis 2019, 07:37

Jezeli na wrzecionie jest enkoder absolutny to nie trzeba go bazowac po wlaczeniu. Jesli inkrement to trzeba... Tak jak z linialami. Jesli maszyna ma to sie nie bazuje po wlaczeniu

Uciekło Ci jedno słowo:
"Tak jak z liniałami. Jeśli maszyna ma (INKREMENTALNE) to sie nie bazuje po włączeniu."

philips221 pisze: ↑

19 lis 2019, 22:40

Niestety falownik jest zwykly, ale poza tym silnik indukcyjny jaki jest w tej chwili zamontowany nie ma chyba wystarczajacego momentu trzymania nieruchomo w wybranym polozeniu wrzeciona podczas wiercenia.Tu przydalby sie hamulec tarczowy na wrzecionie....

.To nie problem tylko jakich komend M uzyc zeby dac 24v na solenoid
...

Falownika nie przeskoczysz ale silnik asynchroniczny nie wyklucza osi C. Mam taki i działa świetnie, fakt, że dedykowany wrzecionowy. Co do samego momentu obrotowego to przy wierceniu promieniowym w osi nie jest potrzebny aż tak duży by brać pod uwagę dodatkowy hamulec hydrauliczny.

Niektóre sterowania mają wolne wyjście cyfrowe, którym można samemu przypisać M kody. Właściwie to chyba wszystkie ale różny może być problem z dostępem do ich konfiguracji.

A co do dodatkowego silnika to jak najbardziej to działa ale weź pod uwagę, że serwo 1kW to mało, żeby uzyskać sensowną dynamikę.

Jest szansa, że nie potrzeba dokładać czy wymieniać silnika. Najważniejsze, jaki jest jego "falownik". Może ogarnia os C a może trzeba dodać dodatkowy moduł rozszerzeń.
Największym problemem może być sterowanie. Jeśli można je upgrade`ować to może być to proste ale pewnie kosztowne.