Aktualnie nawlekanie działa lub nie w zależności od humoru. Z serwisu podesłali jakieś łożysko/sprzęgiełko i nic po za tym więcej a że jakoś to nawlekanie działa to nie robimy z tym. Nie ma chwilowo czasu by maszynę głębiej rozkopać i wszelakie naprawy robi się doraźnie.
BTW , Robofil 240 to dla mnie będzie zawsze taki synek spłodzony kazirodczo z dziadkiem Japaxem. Coś tam to umie ale strasznie to ułomne w porównaniu do RBF200.

Ostatnio maszyna ma problemy nawlekaniem, czasem nawlecze a czasem stoi i czeka by ją popędzić. Prawdopodobnie poszło sprzęgiełko jednokierunkowe od nawlekania bo jak nie może nawlec to rolka drży. Zapewne będę musiał tam wejść i przeglądnąć ALE pytanie, na co uważać przy rozkręcaniu, co może "wybuchnąć" ?