Frezarka ma okrągły stolik. Obracając nią nie zmieniasz odległości. Prowadnica to złe rozwiązanie. Właśnie jak ją z frezarką lekko przekręcisz to schodzisz z kursu.
Patrząc na rysunek to jeszcze musisz przez boki szafek przejechać. I tam będzie się haczyć stolik frezarki.
Nie wiem co miał na myśli kubus838, ale ja bym przykleił od spodu szafek na całej długości dwa równoległe paski HDF-u na taśmę 2-stronną piankową. Po nich pojedzie stolik i nie będzie haczył o boki. No i do tego przykładnica po której będziesz prowadził frezarkę.
I frez 8-10 mm. I jak pisałem wcześniej przykładnica po odpowiedniej stronie, bo Ci frezarka będzie uciekać.
karoiz pisze:Jeszcze jedno pytanie czy taki frez z leroy merlin wytrzyma 33 000 obrotów?
Wytrzyma.
Ale zadanie jak pisałem karkołomne. Jeżeli jesteś jednak zdeterminowany to zrobić, szafka pewnie skręcona konfirmatami. Abyś nie trafił w nie. Proflil LED najlepiej w tym przypadku z krawędzią kryjącą ewentualne wyrwania.
Chyba, że wiążesz dalsze plany ze stolarką, to kup taki sam ale Globusa.
Sposób z listwą jest dobry. Listwa po lewej stronie jeżeli frezujesz w kierunku od siebie (pierwsze przejście).