Znaleziono 4 wyniki

autor: marijuz
04 lip 2013, 21:26
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 7067

Pianka i balsa, to na początek wszystko. Jeśli będzie działać, to będę stopniowo modernizował, ale najpierw ma działać, nie chcę utopić góry pieniędzy, żeby na koniec okazało się że nie spełnia moich oczekiwań. Jakie elementy będą mi potrzebne do tego paska? Chyba wystarczą dwa koła, pasek, napinacz i jakiś wózek? A co z wrzecionem, też może być na pasku? Wrzeciono chyba łatwiej jednak na śrubie?

I po raz kolejny ponawiam pytanie o silnik :-) 0.4 by mi wystarczył?
autor: marijuz
04 lip 2013, 16:09
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 7067

Panowie, pamiętajcie o zastosowaniu. Depron to pianka, tu naprawdę nie potrzeba potężnych prowadnic. Podobnie jest z balsą. To moja pierwsza maszyna, chcę żeby była tania bo nie wiem czy spełni moje oczekiwania.

Czy pasy zamiast śrub to nie jest zbyt skomplikowane rozwiązanie? Trzeba pilnować aby były napięte, a poza tym to dużo więcej elementów, które trzeba gdzieś przymocować i które zawsze mogą się zepsuć ;-)

No i jak z tymi silnikami? Jakie radzicie mi przy pasach, a jakie przy śrubach?

Pozdrawiam.
autor: marijuz
03 lip 2013, 22:59
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 7067

Dzięki za linka, to nie jest konkretnie ta strona o której myślałem, ale ta też jest bardzo przydatna, może nawet bardziej od tamtej o której myślałem :-) Jeszcze raz dzięki :-)

Mógłbym jeszcze prosić kogoś z forum o doradę w wybieraniu silników do takiego projektu? Słyszałem że silniki 0.4 wystarczyłyby do czegoś takiego, to prawda? Zdania są podzielone, nawet na tym forum ;-)
autor: marijuz
03 lip 2013, 18:26
Forum: Frezarka - konstrukcja drewniana
Temat: Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 7067

Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.

Witam. Chciałbym zbudować swoją pierwszą budżetową maszynę CNC, ale chciałbym zrobić to pod okiem ludzi, którzy się na tym znają, stąd ten wątek :-) a więc zaczynajmy.

Założenia:
Z założenia ma to być frezarka modelarska, a więc do depronu i balsy.

Tak więc nie zależy mi na dużej mocy silników, ale na powierzchni pracy. Urządzenie postanowiłem zbudować na prowadnicach szufladowych. Udało mi się zdobyć spore prowadnice o polu pracy 600 mm. Do tego wygrzebałem takie o polu pracy 165 mm, choć zastanawiam się nad kupnem większych.

A więc pole pracy jak na razie wynosi 600x165 mm. Konstrukcję planuję z płyty sklejkowej, z ruchomym blatem.

Silniki - no własnie, o napęd chciałbym spytać doświadczonych forumowiczów - nie potrzeba mi dużej mocy, depron czy balsa stawiają naprawdę mały opór. Silniki miałyby za zadanie jedynie przesuwanie blatu sklejkowego 600x165 mm i niedużej głowicy z frezarką. Napęd chciałby przenieść śrubami. Możecie państwo mi coś polecić?

Sterowniki - Znam się troszkę na elektronice i programowaniu więc postanowiłem sterowniki zbudować samodzielnie, niejednokrotnie czytałem na forum o samodzielnie zbudowanych sterownikach.

Na koniec mam jeszcze jedno pytanie. Dawno temu również interesowałem się tym tematem i znalazłem ciekawą stronę, na której opisane było właśnie jak zbudować taki sterownik pod LPT, a oprócz tego było tam również darmowe oprogramowanie pozwalające obsłużyć taką samodzielnie stworzoną maszynę. Niestety, link gdzieś mi się zawieruszył, a wujek Google odmawia pomocy - czy ktoś z Państwa ma może ten link?

Pozdrawiam,
Marijuz

Wróć do „Moja budżetowa frezarka - zaczynam od zera.”