Znaczy od dołu nie ma żadnego simeringu . A w zasilaniu smarowania jest olej czy smar.A i czy cale wchodziło suwliwie , czy tylko na początku wyjmowania z obudowy.
Ta nakrętka dociska łożysko i chyba trzeba odkręcić te małe śrubki w nakrętce .

I jestem zadowolony moje waży 48 kg. wymiary samego bloku Red-295 ,yellow-140,green-140 sam blok waży 23,6.Moje będzie jeździć na bramie , dlatego jestem zadowolony z wagi.

Rozkręcał kolega wrzeciono od strony mocowania narzędzia , czy jest tam jakieś uszczelnienie . I jest łożysko na górze , tam powinno być ujście oleju by je też smarować i zarazem chłodzić .Tak mi się wydaje.

nie mam takiej wagi . ale jest rozkręcone to jutro na raty zważę .A co do smarowania olejem to trzeba najpierw sprawdzić szczelność , co by nie nawalało dokoła nim.
Naprawdę 80 kg to warzy , aż się boje swoje sprawdzać.

Niech kolega zasili jedną stronę smarowania powietrzem a drugą zatka i zobaczyć czy ucieka i jak mocno . A gdzie ma drugie wejście smarowania.

Widziałem obydwa i moje jest większe i pewnie troszkę cięższe .A siłownik pewnie by starczył bo takie same oprawki były mocowane (identyczne maszyny ) z jakich to wymontowano.

Ja swoje rozmontowałem ,ale sprężyny nie rozbierałem i raczej nie polecam . A śladów zużycia
nie będzie , może tylko smar zmienić .Ja kupiłem taki http://allegro.pl/show_item.php?item=3656266287 . A cyferka na siłowniku to oznaczenie pracy jego bezpiecznego, można zamienić na pneumatyczny tylko takiej średnicy jak mam ja (mogę sprawdzić jutro i napisać dokładnie ).

siłownik nie trzyma oprawki , tylko jest do zwalniania jej.Ja na swoje (to inne) muszę podać 8 atmosfer by zwolniło oprawkę .A siłownik ma średnice około 100 mm. I byłem pierwszym który kupił wrzeciono za cenne xxx
(Od tego samego gościa ktoś łyknął elektrowrzeciono z wymianą.
Elektro czyli silnik razem z wrzecionem i autozmianą narzędzia... )
To drugie też bez napędu .