Ostatnio miałem trochę czasu to posiedziałem nad maszyną. Prawie udało mi się wyeliminować ząbek o którym pisałem wcześniej, przyczyna była błaha, nie prostopadłe zamocowanie palnika. Skompensowałem też programowo luzy na nakrętkach, całe 15μm tyle pokazał mi czujnik zegarowy. Poprawiłem (zmniejszyłem) przyśpieszenia i posiedziałem nad prędkościami cięcia, a tutaj część z elementów które wyciąłem:
blacha 3mm i 15mm
najdrobniejszy element widoczny na 1. zdjęciu ma miejscami 1mm szerokości a blacha gruba na 3mm
No i wykonałem stół, tylko zdjęć nie mam
Mam też pewien problem, walczę ze zgorzeliną i nie za bardzo wiem w którą stronę iść, tzn ciąć szybciej, wolniej, większym prądem czy mniejszym. Na pewno jedną z przyczyn jest niskie ciśnienie (3,3 bara), ale na razie na to nie mam wpływu. A zgorzelina ta wygląda tak:
Trudno ją młotkiem jest obstukać
Źródło prezentuje się dobrze, nie wygląda chińsko-tandetnie, odpowiednio masywne, przyjemny interfejs, możliwość zapisu 10 ustawień, regulacja preflow(0-2s co 0,1s) i postflow (1-25s co 1s). Palnik to jakaś podróbka trafimet a101, ale też jest ok. Odpala w powietrzu bez problemu, przy materiale odpalałem z 6mm, pewnie mógłbym więcej, ale nie testowałem. Przewodu mam 5 albo 6m. Wszystkie cięcia wykonane (czyli te co widać na zdjęciach powyżej + jeszcze kilka elementów) na jednej dyszy i nie wygląda źle, jeszcze kilka by przeżyła.
Chciałbym napisać coś więcej, ale miałem okazję pobawić się tylko przez kilka godzin i tylko tą blaszką 4mm.
A jak się kompensuje na LinuxCNC?
Ale sam nie wiem czy to to (przynajmniej nie w takim stopniu), bo nigdy nie spotkałem się z takim problemem przy próbach długopisowych, na innych figurach też nie występuje.
Muszę spróbować na Twoich parametrach, jak tylko wymienię sprężarkę, albo poprawie działanie starej.
Cięta blacha 4mm przy 1500mm/min i 50A, przebicie na wysokości 5mm i ciecie na 3mm. Widać tą bardziej krzywą śrubę napędową bramy z lewej, słychać też pracę małej sprężarki 24l.
tu efekt
mizerny, ale i tak jestem zadowolony że działa
krawędzie zew. wyszły całkiem ładnie ale elementy wew. już niezbyt
tutaj kilka wcześniejszych cieć przy rożnych parametrach
Jak widać jest kilka problemów, głownie ukosowanie i ten ząbek na okręgach w miejscy wejścia/wyjścia. Na pewno jedną z przyczyn jest niskie ciśnienie cięcia - 3,3 bara (sprężarka jest kapryśna, ma jakąś sporą histerezę i mija czas zanim się odpali, nie potrafiłem tego zmienić). Musze też sobie dobrać odpowiednią technikę wejścia/wyjścia bo ząbek chyba głownie od tego zależy, co ciekawe nie było go dla okręgów o 2cm średnicy, tylko ukosowanie.
Plazmę mam, jestem na etapie prób ręcznych (niestety ze sprężarki 24l, pewnie niedługo zakupie 100l) i potrzebne mi części eksploatacyjne do palnika A101, może ktoś ma jakieś sprawdzone sklepy?
I jak to jest ze zużywaniem się części? tzn dysz pewnie będzie potrzebna mi cała masa, ale jak jest z elektrodą i dyfuzorem i całą reszta części które się zużywają, które części powinienem od razu zakupić bo będą szybko wymagać wymiany?
Czy istnieje jakaś ogólna zasada że przy grubszych blachach stosujemy dysze o większym fi, np 1.7, czy raczej zależy od palnika?
syntetyczny pisze:Skoro kolega ma taką ciekawą konstrukcję, to mam propozycję. Te koślawe śruby można zamienić na linkę stalową, albo na pasek zębaty co zdecydowanie przyśpieszy maszynę. Ze względu na koszty, to bym wyciął np. wałki na obecnej maszynce, i użył linki stalowej do hamulców, albo do czegokolwiek innego.
No właśnie zobaczymy jak to będzie chodzić. Linka czy pasek ciekawie brzmi, jak by zastosować małe koło napędowe to i bez przełożenia, nie wiem tylko czy silnik 2Nm da radę.
Oo, to by mi pasowało, fajnie jak by kolega jarenio, bądź ktoś kto stosował ten sprzęt powiedział czy jest to solidny chińczyk? i jak sprawuje się przy grubszych blachach.
Nie ma to jak własne doświadczenie, też bym teraz sporo pozmieniał
Jeszcze co do łańcucha, napotkałem inny problem, przy niskich prędkościach łańcuch sobie podskakuje, wpada w jakieś nieciekawe drgania, śruba bezpośrednio połączona z silnikiem chodzi płynnie, ale druga skokowo. Poprawiłem trochę ten stan dodając jeszcze jeden element napinający/tłumiący na górnej części łańcucha, po prostu kawał stali który swoją masą dociska łańcuch, zapobiega skakaniu (mało widać na fotkach bo komputer zasłania, troszkę widać na pierwszym filmiku)
jo pisze:
napisz co studiujesz i skąd jesteś ?
Jestem z Bartoszyc, a studiuję Elektrotechnikę na Politechnice Gdańskiej, 4 sem.
Mogę powiedzieć to samo i się schować z moim złomem przy Twojej konstrukcji
jo pisze:tylko na czym , czym i jak ty tam tą blachę 15mm włożysz ?
U podstawy plotera są 2 ceowniki na krzyż, w ich rogach mam 4 płytki z dospawanymi nakrętkami M12 i 1 na środku (widać te elementy na zdjęciach 1 i 2 gotowego plotera), finalnie ploter ma mieć 5 nóg piąta noga będzie na środku, a za pomocą śrub M12 i przystawek (również widać te elementy na zdjęciach 1 i 2 gotowego plotera) będzie poziomowany stół/ruszt. Aktualnie stołu nie ma, ale myślałem nad takim patentem:
http://allegro.pl/kratownica-zgrzewana- ... 05536.html - dwie takie kratownice spięte kątownikami, odwrócone do góry nogami, tzn tymi pręcikami w dół i stół/ruszt będzie tylko leżeć na 5 podporach, bez mocowania i na to kładziemy blachę.
Jak bym położył blachę 15mm na całe pole robocze to waga stoły wyniesie ok. 200kg, w tym momencie (bez piątej nogi) na środku ceowników mogą stanąć 2 osoby, oczywiście ze sporym ugięciem (3 nie próbowałem ) ..z 5 nogą powinno wytrzymać..
Jak tam będę kładł tą blachę to jeszcze nie mam pojęcia, może w 3 osoby da rade
jo pisze:i tak się zastanawiam , weź zamocuj pisak i narysuj na czyś koło ,i kwadrat , bo mi się wydaje że luzy są za duże na tych łańcuchach
Aktualnie nie mogę przeprowadzić żadnej próby, bo jestem daleko od plotera (studia), ale mam filmik z wczesnego stadium budowy z próby długopisowej
(długopis się odrywa, stół niewypoziomowany, tzn taboret przewrócony na bok, przynajmniej muzyka zagłusza piski)
[youtube][/youtube]
mam również zdjęcia z frezowania (niestety słabej jakości):
I gotowy vicek, okładziny profilowałem ręcznie, wyfrezowałem kształt i wpusty na pręciki, wszystko trzyma się ładnie na wcisk, można je zdjąć i wcisnąć ponownie.
na 3 zdjęciu chyba najlepiej widać luzy i wiotkość z'etki, małe otwory są nierówne, ale uważam że nie jest źle, dla plazmy powinno wystarczyć.
tyle pokazał mi czujnik zegarowy. Poprawiłem (zmniejszyłem) przyśpieszenia i posiedziałem nad prędkościami cięcia, a tutaj część z elementów które wyciąłem:
