Jeżeli żyjesz wyobrażeniami o niezależnych mediach, powinieneś nadrobić zaległości.
Kiedyś była Trybuna Ludu i pan Jerzy Urban.
Dzisiaj są media mainstreamowe i niszowe.
A mnie osobiście najbardziej podobała się metoda pewnego inteligenta, którego kiedyś spotkałem - odbierał info z polskiej TV i Polskiego Radia oraz TASS i BBC. To sobie analizował i na tej podstawie wyrabiał sobie osąd o otaczającej rzeczywistości.
Facet nie był sfokusowany na żadne nurty i posługiwał się biegle kilkoma językami obcymi, więc mógł sobie na taki luksus pozwolić.