Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pomoc.

Pozdrawiam

ryby007 pisze:Witam.
Trochę się dziwię że piszesz że VF-1 nie jest stabilna choć jest jest 4razy silniejsza od mojej.
Ja ostatnio jadę głowicą bez chłodzenia bo dłużej mi płytki wytrzymują i max. Vc dla danego materiału i ap.1-2mm(ae100%) fz0.1-0.15mm. U ciebie bym od tych parametrów zaczął a potem zwiększał ile się da ap.
Bez testów to się nigdy nie obędzie

Dziękuję za konkretną odpowiedź. No właśnie i to jest to pytanie - ile się da. Frezowałem na takich parametrach i szło bardzo dobrze. Próbowałem też dla fz=0,1 ae=50% i ap=6 mm i tutaj drgania wydawały mi się już zbyt duże - brzęczały narzędzia na półce maszyny. Dlatego pytam praktyków co można, a co już nie jest dopuszczalne.
Proszę się nie dziwić, ale zakup tej maszyny dla mojej małej firmy to duży wydatek i na razie trochę mi się ręce trzęsą przy obsłudze, stąd moje pytania.
Czy jest możliwe uszkodzenie maszyny przy zadaniu zbyt wyśrubowanych parametrów na takim małym narzędziu, czy może najpierw narzędzie powinien szlag trafić.

Pozdrawiam

WZÓR pisze:jkobior napisał/a:
....VF-1 do sztywnych maszyn nie należy....

... dlatego ciężko z góry określić jakie wartości przypisać do Twojego przykładu.
Decydujące znaczenie na dobór odpowiednich parametrów ma sposób mocowania obrabianego detalu ..... ,,fasolki'' w kostce można frezować mocując ją na szlifowanych podkładach tak ;

Jeśli można poproszę więc o konkret. Pracujesz też na chyba słabszym Minimilu. Jakie zastosowałbyś maksymalne parametry przy frezowaniu w/w "fasolek" przy niekorzystnym mocowaniu czyli u góry szczęk imadła. Materiał stal 40H, frez 20 na 3 płytki, krótki w uchwycie WELDON, z firmy skąd kupujesz narzędzia.

Dziękuję za linki, mój frez i płytki są z Kyocery, podobno dobre.
Przepraszam jeśli coś nie tak z cytowaniem i odpisywaniem na posty, ale i tutaj się uczę.

Pozdrawiam

Witam Wszystkich

Czytelnikiem forum jestem od dawna - traktuję go jako źródło cennych informacji. Zarejestrowałem się ponieważ będę potrzebował pomocy. Od 2 tygodni stoi u mnie nowa frezarka VF-1 HAAS. Powoli poznaję maszynę, wyprodukowałem już kilkanaście kg stalowych wiórów. Nigdy nie pracowałem na centrach obróbczych ale zasady pracy i programowania znam jako tako (od paru lat użytkuję drążarkę drutową).
VF-1 do sztywnych maszyn nie należy i chciałbym prosić doświadczonych użytkowników (WZÓR, -=JaNeK=-, ryby007) o pomoc.
Na co można sobie pozwolić przy obróbce stali 40H w naturalnym stanie, jak mocno może maszyna hałasować (drżeć).

Narzędzie: frez D=20 mm, na 3 płytki BDMT, Vc wg producenta jakieś 140 m/s, chłodzenie emulsją

1) jakie ap i fz dla:
ae=D
ae=0,5D

2) jakie ae i fz dla dużego ap (dla tych płytek 10 mm)

Narzędzie: głowica do planowania, D=50 mm, 45 stopni, 5 płytek, emulsja
jakie ap i fz dla:
ae=0,75D
ae=0,5D