rssilver pisze:wykladnia fabrycznosci jest cos co ma gotowe odlewane elementy

Jest to raczej wykładnią produkcji seryjnej gdzie decyduje opołacalność a nie "fabryczność" czyli nieamatorskość. Podstawą to jest wiedzieć jak i z czego i mieć na czym oraz najważniejsze aby w trakcie nie zezwolić na zastosowanie substytutu zarówno w materiale jak i technologii - niby proste ale w praktyce ten czynnik oddziela produkt od dzieła, rzecz wykonywaną od udanej. Amatorowi "wychodzą" zdjecia, fotograf je robi.

rssilver pisze:Co do projektu Piotrjub to jest pod ogromnym wrazeniem tak pozadnej maszynki, chyle czola bo to jak na moje wyobrazenie to wyglada i pracuje lepiej niz fabryczne niejedne urzadzenia

a może kolega poda kryteria "fabrycze" i 'niefabryczne"?
Bo technologia, materiały, kontrola i egzekwowanie założeń to chyba całkowicie zespół "fabryczności" A że tutaj na amatorskim forum dzieli się wiedzą? Bardzo dobrze, przynajmniej jest co podejrzeć. Szkoda tylko że na rynku niejeden amator rżnie "fabrykanta" wciskając niedoświadczonym kit.