też dodatkowe pytanie - do czego ta 4-osiowa obróbka?PiotrCz pisze:Ale dodatkowe pytanie - a da się wygenerować taki pseudo kod na 4oś - ale przy założeniu, o którym pisałeś, tzn. obróbka odbywa się w płaszczyźnie pionowej z przewijaniem na osi obrotowej. Jakim programem?
Wymogiem jednoczesnej interpolacji 4osiowej jest konieczność zachowania prostopadłości osi narzędzia do powierzchni obrabianej. Tylko trudno zakładać że skoro wystepuje zmiana kąta powierzchni - skutkiem tego konieczność pochylania osi narzędzia ( albo obracania detalu) to ta zmiana kąta wystapi tylko w jednej płaszczyżnie odniesienia . Raczej będzie w obu prostopadłych do XY a więc już nie 4 tylko 5 osi.
Odwrotnie , skoro wystarczą 4 osie to raczej nie z powodu konieczności utrzymywania prostopadłości osi do powierzchni ale dlatego że trzeba sięgnąć frezem za "winkiel" - wtedy powinno wystarczyć indeksowanie czyli obrót detalu o zadany kąt i dalej tylko w 3 osiach. - A to właściwie potrafi wiekszość camów. A te które tego nie robią mogą być wspomagane "obróbką palcową" - po prostu rozbijasz poszczególne fragmenty obróbki na zadane kąty i dla każdego ustawienia osi ( indeksowania) przesuwasz bazę maszynową w funkcji kąta i wysokości obróbki.
Tylko ręcznie to raczej można zapanować nad detalem gdy ten jest typowo mechaniczy - np jakieś wybranie pod kątem - łatwo takie coś liczyć ( stąd moje zainteresowanie G52, G92, G53 itd w innych postach)
Co do pseudo kodu to efekt często jest zaskakująco dobry - frezowanie reliefu na powierzchni walca to takie samo działanie jak wykonanie jego na płaskim - jedyna różnica to zamknięcie raportu wzoru tak aby nie było widać lini połaczenia lewej i prawej strony. Najłatwiej zaprojektować wzór z pionowych kresek - rozwinięcie wg srednicy i koniec - np wszelkie podziałki na bębenkach.
Dla bardziej skomplikowanych pozostaje projekt na bazie siatki rozwinięcia z końcową fazą w której składasz dwa projekty ze sobą krawędziami - lewa z prawą i wtedy widać jak bedzie po zamknieciu obwodu. Nie taki straszne

I wtedy Twój dotychczasowy układ ( Gkod) XYZ wykonujesz na osiach np XZA - z punktu widzenia CMA Gkod jest identyczny byle tylko pozostawić ruch poosiowy narzędzia jako oś Z
Ostatnio na drutówce obrabiałem na wałku kanałki, jedno spłaszczenie i coś w rodzaju rowka spiralnego - właśnie z wykorzystaniem dodatkowego obrotu detalu i przełączaniem osi raz obie liniowo i obcy obrót( poza programem) , raz liniowa i obrotowa - a program to przecież w całości na płasko - i wyszło

No dosyć pisaniny
Kol Gmaro, fajne zdjecie - to stara prawda że kupuje się oczami. Gratuluję.