odnośnie prowadnic to na podporach wzdłuż całej długości z racji na duzą masę.


w tym wkładzie własnym można by zaszaleć odnośnie wrzeciona, jakies wysokoobrotowe np 18000 obrotów. lecz na początek jak najbardziej kress . jest dobry ma dobrą wytrzymałość.

odnośnie napędów to można by zastosowań serwa o mocy 400 w. dokładność można by osiągnąc większą dzieki zwykłym servo z enkoderami marki leadshine, sterownik ethernetowy cslab csmio/ip-s, sprawdzony przeze mnie, mozna by wybrac tylko na 3 osie z rozbudowądo 4 osi, ma fany moduł do gwintowania,
ogólem odległość od sterownika do maszyny nie stnowi problemu (max 100m), nie gubi kroków, wszystko dziala znakomicie, ma również kontrolki do sterowania start stop hold e-stop.
osobiscie zastosowałbym napęd na paskach a nie na srubach,