Koła przerabiałem z dostępnych gotowców, remont skrzyni kosztował mnie 200zł

W końcu wszystkie biegi działają.

Coś tam podziałałem choć idzie bardzo pomału ze względu na brak czasu. Mam już ogarniętą elektrykę bezpieczniki i styczniki wymagały wymiany. Korpus, wrzeciennik i belkę przyporową troszkę odświeżyłem. Aktualnie robie remont skrzyni posuwów bo poprzedni właściciel zmieniał biegi na obrotach i niektóre koła zębate dokonały żywota.

max 15 pisze: ↑

18 sie 2019, 21:52

Czy mogę podłączyć się do tematu? Zakupiłem ten sam model frezareczki i potrzebuje dtr-ki.

wyślij mi na priw swój e-mail jak będę miał chwilę to ci prześle

Ok mam problem chcę zdjąć jednostkę z przekazania napędu na wielokliny wrzeciona i belki przyporowej. Odśrubowałem ustrojstwo ale mimo ze da się swobodnie poruszać nie mogę tego wyjąć. trzyma mnie bolec od łapy zacisku sań wrzeciennika (patrząc od przodu maszyny lewa strona) nie mogę nigdzie znaleźć info jak to rozebrać a sam już zgupiałem.
Proszę pomóżcie!

Coś mi jedno zdjęcie nie weszło

Rozbiórki ciąg dalszy. Ściąganie belki przyporowej

zdjęta obudowa nakrętki i łożyska



Belka wysunięta po za łańcuch, resztę trzeba wyciągać ręcznie. Jako że robiłem to w jednego wspomogłem się stołem a i tak lekko nie było, waga belki to około 100 kg

Rozebrałem wałek kardana wraz z obudową przekazania napędu, widać że kołeczek przeciążeniowy był już kiedyś wymieniany.
Oprócz tego widzę że cała skrzynia posuwów to jeden odlew i zastanawiam się czy da się jakoś obejść bez rozbierania belki przyporowej i sań wrzeciennika poziomego? jeśli nie to muszę zrobić jakąś konstrukcję i skombinować wyciąg łańcuchowy bo sam tego nie ogarnę :/

Witam. Stałem się posiadaczem Frezarki Narzędziowej WMW Heckert FUW 315x800/I. Frezarka niestety jest nie kompletna, brakuje głowicy pionowej i pompy chłodziwa, potrzebny jest jej ogólny remont. Jednak cena była na tyle atrakcyjna że zdecydowałem się na zakup, w zasadzie za tą cene nie kupił bym nawet osprzętu który dostałem wraz z frezarką...
w temacie będe przedstawiał postępy z remontu, może komuś się przyda
Na dzień dzisiejszy nie działa:
- automatyczny posuw pionowy (ślimak kręci ale nie przekazuje napędu na wałek, podejrzewam zerwany klin bądź kołek)
-skrzynia posuwów (nie działają 3 prędkości 125, 90, 45 obawiam się że są połamane krzywki ale to wyjdzie po rozebraniu)
-skrzynia obrotów wrzeciona (nie działa najwyższa prędkość, po zazębieniu jest przeskok o 1/4 obrotu wrzeciona, podejrzewam zerwane zęby na kole ale jak wyżej okaże się po rozebraniu)
-elektryka do sprawdzenia (grzeją się silniki)
na dzięń dzisiejszy z plusów:
2 setki na pełnej długości przesunięcia w osi x
2 setki na pełnej długości przesunięcia w osi y
1,5 setki w osi z
ja na maszynę która ma 30 lat uważam że to dobre wyniki
0,003 na stożku wrzeciona poziomego czyli też tragedii nie ma.