RomanJ4 pisze:Dobrze sobie z tym radzi rozpylenie oleju na wrażliwe powierzchnie. Ja używam do tego spryskiwacza od mycia szyb z mieszaniną oleju z naftą dla rozcieńczenia gęstego oleju do konsystencji prawie wody, ale może być każdy inny rozcieńczalnik który z czasem wyparuje zostawiając film olejowy. Drobno rozpylony olej doskonale penetruje i pokrywa cieniutką warstewką wszelkie metalowe powierzchnie i zakamarki.. No i dużo mniej "wychodzi' oleju niż przy tradycyjnym smarowaniu.Tomciowoj pisze:Tylko goły metal prawie natychmiast pokryje się cienką warstwą rdzy.
Doskonale się sprawdza do konserwacji maszyn, narzędzi(również pomiarowych), przyrządów, smarowania łóż czy sań po skończeniu pracy (np tokarki, frezarki, wiertarki itd..), a nawet materiałów do obróbki(żeby nie "rudziały")
Roman jakiś konkretny masz ten olej ?