Sądząc po różnicy w ilosci stron jest to ta sama wartosc merytoryczna tylko w innej oprawie. Stara wersja będzie dla ciebie lepsza, zwłaszcza, że zależy ci na cenie.

Ale odpada przyjemnosc ostrzenia nozy.

bartuss1 pisze:nic nie wspominałem o nożach widiowych

u nas nozami widiowymi nazywa sie noze z płytką.

bartuss1 pisze:ze względu na twoje małe doświadczenie nie będę polemizował,

Zgodze sie z tym. Jak mozesz to mi podeslij troche o nozach widiowych. Na codzien uzywam hss bo mi wychodzą taniej.

jakiego ciepła? w modelarstwie/detalach stosuje sie małe wióry ,wolne posuwy i krótkie przejscia noża. Poza tym noże widiowe pracują lepiej na sztywnych maszynach przemysłowych, czego (sztywnosci) trudno wymagac od tokarek stołowych.

bartuss1 pisze:te z szybkotnącej szybko sie tępią

Jak sie robi intensywną produkcje to sie zgodze, ale w detalach, hobbystycznie itp. noże hss wychodzą taniej niż kupowanie płytek.

Zobacz "Tokarstwo" Zbigniewa Jaworskiego. Co prawda jest to bardziej książka o toczeniu przemysłowym (zresztą jak większosc starych książek), ale nadaje sie także do tokarstwa amatorskiego.